Wpis z mikrobloga

@sznioo: a wydawało by się, że tacy zaprawieni. Za PRL jak stali po mięcho to mrozy były dużo cięższe niż teraz. W Warszawie raptem -1*C dzisiaj, co to jest. W 1985, 1987, 1996 czy 2006 były mrozy po -20*C w środku dnia.

No ale co innego stać po mięcho dla siebie czy dziecka a co innego w obronie jakiegoś milionera z TVP xD