Wpis z mikrobloga

Czyli Grzegorz jest wszystkim czym chciałby być Bej Kiszonkowy, ale zabrakło mu trochę luzu. To jak na gniocie próbuje powstrzymać zazdrość jest po prostu przepiękne. To jak próbuje swoje pomysły wcisnąć w nie-swój biznes także. Ahhh Klapek, dla Ciebie Panie Areczku co najwyżej zgrzewka Cambodii w domu czeka z pieniędzy wyżebranych od widzów z Chicago, a nie ekspansja czyichś projektów.
#raportzpanstwasrodka

  • 9
@ptakdodo: oby się już nie pojawił na gniotach, to będzie jednoznaczne z tym, że odcina się grubą kreską od tych wielkich internetowych twórców ( ͡° ͜ʖ ͡°) tego mu życzę. Kleszcz próbuje się zakleszczyć gdziekolwiek, łapie się czegokolwiek zeby się ratować, ale jak to kwiecistomówca by powiedział: Nie dla psa kiełbasa