Wpis z mikrobloga

Mirek 30 Kraków

Zgłoszenie a503854800e0de5a z dnia 2024-01-08 21:15:03

Imię: Mirek
Wiek: 30
Miejscowość: Kraków

Kim jestem?
Nie jestem prezesem wielomilionowej spółki, astronautą czy genialnym chemikiem zmieniającym świat. Jestem zwykłą miłą, ciepłą i serdeczną osobą. Potrzebuję trochę czasu, żeby poczuć się komfortowo w czyimś towarzystwie, ale osoby które dobrze mnie znają wiedzą, że chętnie i ponadprzeciętnie obdarzam uprzejmością i troską osoby mi bliskie. Jestem człowiekiem który potrafi przyznać się do błędu, zmienić coś w swoim podejściu czy zachowaniu, zdolnym do kompromisu czy spokojnej dyskusji jeśli obecny jest jakiś problem. Mam pracę biurową z perspektywami na rozwój, nie wybieram w sklepie najtańszej szynki.

Wygląd
182cm, 83kg, noszę kilkumilimetrowy zarost.

Zainteresowania
Kiedyś dużo przyjemności sprawiało mi granie na komputerze/konsoli, na chwilę obecną zamieniłem to na jazdę rowerem, grę w tenisa stołowego czy chodzenie na strzelnicę. Zacząłem również naukę gry na pianinie. Generalnie uważam, że z odpowiednią osobą zawsze znajdzie się ciekawy sposób na wspólne spędzenie czasu, zwłaszcza, że chętnie próbuję nowych rzeczy, potrafię również sam wyjść z inicjatywą na jakąś ciekawą i niecodzienną aktywność.

Lubię także czytać różnego rodzaju ciekawostki z dziedzin wszelakich, niejednokrotnie potrafiłem przesiedzieć pół nocy grzebiąc głębiej w temacie który mnie zainteresował.

Czego oczekuję?
Niczego niemożliwego, najzwyklejszej poważnej, szczerej i dojrzałej relacji. Dwustronnego poczucia bliskości, bezpieczeństwa oraz komfortu emocjonalnego, nie akceptuję umyślnego krzywdzenia kogoś bliskiego w żadnym znaczeniu tego słowa. Nie twierdzę, że zawsze będzie idealnie czy nigdy nie pojawi się kłótnia, ale uważam, że ważniejsze od jej początku jest jej koniec, jako sposób czy chęć do rozwiązania konfliktu i stawania się lepszymi partnerami. Od zawsze uważałem się za człowieka dla którego "na dobre i na złe" to nie pusty frazes, tylko element filozofii życia. Wierzę, że dla osoby od której poczuje szczere przywiązanie byłbym w stanie zrobić na prawdę dużo.

Jak wyobrażam sobie idealny dzień z drugą połówką?
Nie jestem przekonany czy takie teoretyzowanie ma jakikolwiek sens. Tak jak wspomniałem wcześniej, uważam, że wszystko rozbija się o czystą i szczerą chęć przebywania ze sobą. Jeśli będzie istnieć ona to myślę, że każdy dzień można nazwać "idealnym", jednego dnia będzie to sobota spędzona na wycieczce rowerowej czy wyjściu na strzelnicę oddaloną o 200km, a drugiego niedziela rozpoczęta od śniadania podanego do łóżka, a zakończona na całodniowym oglądaniu jakiegoś serialu.

Stosunek do ślubów, dzieci, używek
Ślub/dzieci: Wszystko zależy od przyszłej sytuacji i poważnych dyskusji co do podjęcia tak odpowiedzialnych decyzji mających wpływ na resztę życia. Natomiast z całą pewnością nie mówię zdecydowanego nie/tak.
A-----l piję bardzo, bardzo rzadko i raczej tylko p--o, nie palę i nie toleruję palenia, z innych używek jedynie kawa. Dużo kawy :D

Kliknij tutaj jeśli zainteresowało cię to zgłoszenie
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić własne zgłoszenie

#mirekszukazony #zwiazki #podrywajzwykopem #rozowepaski #niebieskiepaski #mirekszukazonykrakow #mirekszukamirabelki
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nany czy takie teoretyzowanie ma jakikolwiek sens. Tak jak wspomniałem wcześniej, uważam, że wszystko rozbija się o czystą i szczerą chęć przebywania ze sobą. Jeśli będzie istnieć ona to myślę, że każdy dzień można nazwać "idealnym"


@Orowerbogatszy: To ukryty przekaz do potencjalnej adresatki.
  • Odpowiedz