[peszek_leszek]

#japonia Spędzam wieczór na pakowaniu i tak mnie naszła myśl... Lotnisko w Naricie jest trochę oddalone od Tokio. Czy dojeżdżają tam Ubery? Czy muszę liczyć na komunikację miejską?

[tamagotchi]

@peszek_leszek:
Po co ty się do Japonii pchasz nie posiadając tak podstawowej wiedzy? W Japonii nie jeździ się zazwyczaj taksówkami, są bardzo drogie. A połączenia kolejowe wyszukuje się na Google Mapsach - z lotniska w Naricie do mojego hotelu z Tokio wyjdzie mnie nieco ponad 30 zł. Taksówka, tak jak Uber, to koszt ponad 30 tys. jenów, co daje ponad 830 zł. Jakby ciężko było do apki Ubera zajrzeć.

W

[Vaerlin]

@peszek_leszek pociągo-metrem masz przejazd za 1300 jenów z terminalu Narity do Shimbashi czy tam Ueno

[peszek_leszek]

@tamagotchi: Nie pytam o koszt, a czy ogólnie tam da się złapać Ubera na bieżąco :)

Ale mąż już wstał i właśnie załatwia mi transport :P Więc problem rozwiązany. To dosyć spontaniczny wyjazd, nie przygotowałam się, więc wolę unikać komunikacji miejskiej. Zwłaszcza, że mam aż 3 walizki.

[peszek_leszek]

@Vaerlin: Dzięki :) Nie patrzyłam właściwie na koszty, zależało mi na wygodnej podróży z lotniska do domu teściów. Mąż już mi zamówił transport :)

[KruKkk]

@peszek_leszek: współczuje mężowi jak chcesz trwonić kasę na taxi w Japonii ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[peszek_leszek]

@KruKkk: W sensie czego współczujesz? :P Że wydaję moje pieniądze? Serio, 30k jen to są pieniądze, które mogę wydać bez problemu, przy 150-200k bym się zastanowiła. Nie jadę jako turystyka z plecakiem i walizką :P a wiozę dużo nadbagażu dla męża i teściów.