Wpis z mikrobloga

nie no WKS to ostatnio jednak z RiGCz'em chwilowo


@Viking-: srigczem. Póki dostają chociaż złotówkę od miasta, które jest bankrutem to będę pluł na to dziadostwo, które nikogo we Wrocławiu nie interesuje. Finansowanie sportu z publicznych pieniędzy powinno kończyć się na juniorach, a nie typów zarabiających setki tysięcy.
  • Odpowiedz
@Ogau bez solidnej drużyny seniorskiej nie ściągniesz wielu potencjalnych juniorów do szkółek. Oczywiście, powinni zarabiać na siebie sami, ale chyba w 45 skończyliśmy po nie tej stronie muru
  • Odpowiedz
@Viking-: tak czy siak ekstraklasowe drużyny nie są solidne, więc nie wiem co to za argument. BTW Raków Częstochowa miał jedne z lepszych drużyn młodzieżowych już jakieś 15-20 lat temu, jak jeszcze mi zdarzyło się z nimi grać. Z tego co wiem, nie byli wtedy mistrzem Polski ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ogau nie czuje się ekspertem by wystawiać jakieś analizy i określać konkretne przyczyny braku dobrej juniorki, ale pewne zależności dostrzegam. Te 15 lat temu to na moim podwórku dzieciaki dzień w dzień grały w nogę. Wystarczyło trochę promocji i narybek się znajdował. Raków miał widocznie lepszych trenerów młodzieży.

Ale do brzegu. Też uważam, że kluby sportowe czy spółki różnego rodzaju jak np. MPK, które czerpią zysk z działalności nie powinny być przez miasto dofinansowywane. Wiemy jednak oboje, że gdyby nie kasą z miasta to i WKS i MPK szybko by padły. I choć zrównywanie potrzeby finansowania ważnej spółki miejskiej i bandy kopaczy może zdawać sie abberacją to MPK:

- nigdy nie będzie przynosić zysków
- nie stanie sie wizytówką miasta (w pozytywnym tego słowa
  • Odpowiedz
@Viking-: nie no, ale porównywać komunikację miejską do bandy kopaczy to już wyższy poziom abstrakcji. Tak daleko mój umysł nie sięga ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ogau specjalnie podałem absolutnie skrajne przykłady ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Oczywiście bez kopaczy miasto by przeżyło bez zbiorkomu nie. Niemniej jednak mają wspólne cechy. No i jak napisałem. Skoro już w kopaczy utopiono tyle kasy i coś zaczyna się dziać pozytywnego to powinniśmy pójść za ciosem, podciągnąć tą bandę jeszcze trochę, tak żeby się udało to sprzedać. Gdyby miasto teraz przestało dopłacać do klubu ten by padł,
  • Odpowiedz
@Viking-: przypominam, że wciąż lepiej na tym wyjdziemy, gdy oddamy ten klub za darmo. Rok w rok przynosi miastu olbrzymie straty
  • Odpowiedz
@Ogau To nie ulega wątpliwości, problem w tym, że jeszcze niedawno tam wszystko było tak ładnie poobstawiane przez znajomych, że ciężko było by to oddać nawet z dopłatą
  • Odpowiedz