Wpis z mikrobloga

Następnym razem bądź bardziej asertywny


@Jacek12: no dziękuję za tę bezcenną poradę. Powinni w szkole tego uczyć: "masz opieprzyć dyspozytora, bo inaczej zdechniesz". Dziękuję też za zwalenie winy na mnie. Tak, to moja wina, że wiłem się z bólu, a służba powołana do ratowania miała to w dupie, bo uwaga uwaga, byłem młody.

Jakbyś powiedział że nie dasz rady


Powiedziałem i w czym mi to pomogło?

A wiesz, że dostałeś leki,
@dr_Batman ach tak? A kiedy moja matka prawie umarła i też ja brzuch bolał i dyspozytorka nie chciała wysłać karetki to też wszystko w porządku? A wiesz, że odratowano ją w ostatnim momencie i kilka miesiecy była nieprzytomna na oiomie? Bo dyspozytorka nie chciała przyjąć zgłoszenia do bolącego brzucha? Fajnie tak decydować kto umrze a kto nie, co nie? Czujesz się ważniejsza? Czujesz się lepsza? Może jeszcze mam być wdzięczny? Wiesz co,