Wracasz sobie zmęczony po całym dniu z polibudy, uwaliłeś kolosa z technik obliczeniowych, oblałeś się kawą przy ładnej dziewczynie i zgubiłeś długopis. Wleczesz się tym chodnikiem, dookoła szara polska zima bez grama śniegu, na obiad znowu odmrażane mielone i już tylko marzysz, żeby walnąć się na dupę przed telewizorem i obejrzeć Kiepskich…
Aż tu nagle jakaś pożal się Boże reporterka z lokalnej telewizji wpycha ci mikrofon w twarz i pyta „Gdzie pan będzie spędzał sylwestra w tym roku, jak pan spędzi sylwestra?”. Już masz jej odpowiedzieć soczystym „W dupie”, bo od technikum nikt cię nie zaprosił na sylwka i nie zapowiada się, żeby to się zmieniło. Powstrzymujesz się jednak w ostatniej chwili, bo wszystkich trzech widzów się oburzy i wyczerpany odpowiadasz „Bede grał w gre”. Już chcesz iść dalej, a ona dalej się dopytuje „A w jaką?”. Doskonale wiesz, że odróżnia trzy gry: pasjansa, pasjansa pająka i strzelanki do zabijania ludzi, ale zamiast wyjść z siebie i stanąć obok, stawiasz się ponad to i odpowiadasz „TĄB RAJDER”. Daje ci spokój, więc idziesz spokojnie dalej do tych tłuczonych ziemniaków i komputera, ale to nie jest już normalny powrót do domu - za tobą niesłyszalna, niewidzialna i nieuchwytna podąża nieśmiertelność.
@Nie_bede_mial_zony: Chłopie, umiesz czytać ze zrozumieniem? Dla desperatów sylwester to szczególny dzień, dla zdrowych normalnych ludzi spotkania za znajomymi mogą się odbyć w każdą sobotę czy niedzielę w roku. To łączy każdego desperatę - musi to być w tym dniu.
@jakismadrynickpolacinsku: idąc tym tropem najlepiej niczego nie celebrować: urodzin, majówki, ślubu, bo to bez sensu i Ty jako freethinker nie będziesz brał udziału w czymś takim, bo jesteś ponad tym xD Śmieszne. Tak gada każdy przegryw, który nie ma znajomych.
@Nie_bede_mial_zony: Nie celebrować, tylko szukać pretekstu do ucieczki. Albo co gorsza - do chlania. Ile można celebrować? Jak ktoś celebruje 40 raz to samo, to ma problem z tzw. nasyceniem się i ambiwalencją. Ludzie dojrzali potrafią mieszać postawy. Wiedzą jak to jest mieć (bawić się ze znajomymi) i nie mieć (przegrywać). I potrafią podjąć decyzję na tej podstawie. Mogą cenić wyspanie się bardziej, niż siedzenie do późna w nocy. I co,
@Nie_bede_mial_zony: Wiadomo. xDDD Lepsza desperacja w kontaktach z innymi. Na pewno tego nie wyczują i nie będą uciekać od takiej nieautentyczności xD
@jakismadrynickpolacinsku: u normalnych ludzi, jak się nie jest spierdoksem to się z kimś umawiasz i tyle, przez myśl by mi nie przeszło użyć słowa desperacja podczas pójścia gdzieś ze znajomymi xD
ok czyli trafiłem z tym, że nikt cię nie tylko nie zapraszał, ale i nie chciał mieć
Wykopki jak zwykle potrafią całą biografię i życiorys człowieka ustalić po jego dwóch słowach xDDD Mniejsza. Ktoś wie co u niego dziś, jak ciągnie? Czy cały ten wywiad nie dał mu za bardzo w kość? A może sam ma teraz z tego śmianie?
@skarpetyodyna: Przegryw obrusza się bo ktoś śmie śmieć inny styl życia xD I jeszcze szuka haków ala pis i nawet nie rozróżnia ironii xD
czyli wracamy do mojego pierwszego wpisu, jedyne co możesz wygrać w życiu to trafienie dobrego psychiatry i antydepresantów xD
Wstawaj, zakleksiłeś tymi darmowymi diagnozami panie robolu xD Wiesz, jak już coś kiedyś w życiu osiągniesz, to będziesz cenił coś więcej niż folgowanie sobie i pójdziesz bardziej w
@skarpetyodyna: no i co, tak desperacko będziesz wywlekał brudy bo cię zabolało to, że ktoś ma inny styl życia i krytykuje "celebrowanie"? Tak bardzo masz niską samoocenę, że musisz szukać oparcia w ataku? Sobie się przyjrzyj, bo jak już wysyłasz innych do lekarzy, to powinieneś wiedzieć, co to są sztywne przekonania które żywisz. Powinieneś wiedzieć co to preferencja i nasycenie emocjonalne. A skoro nawiązuje do poprzedniego posta - to dlaczego wciąż
EOT bo właśnie robimy kolejną flaszkę i pokazałem znajomym twoje wysrywy xD Pośmialiśmy się, ale powiedzieli, żebym to wyłączył i dał aspergerowi spokój xDDDD Biedak z
@Nie_bede_mial_zony: I widzisz jak się zesrałeś ochlajtusie xDD Wlewać w siebie truciznę, żeby móc "celebrować". Więc moja diagnoza była w 100% trafna. Co wiecej, dla takich robili jak ty, to jeden z niewielu dni, kiedy możesz sobie pofolgować xDD Ja takich dni mogę mieć co dziennie, bo pracuje 1-2h i to jeszcze za 1200 zł dniówki xD Aż musiałeś się wysilić i się samozaorać xD Bo czarnobiałe myślenie jest właśnie w
Aż tu nagle jakaś pożal się Boże reporterka z lokalnej telewizji wpycha ci mikrofon w twarz i pyta „Gdzie pan będzie spędzał sylwestra w tym roku, jak pan spędzi sylwestra?”. Już masz jej odpowiedzieć soczystym „W dupie”, bo od technikum nikt cię nie zaprosił na sylwka i nie zapowiada się, żeby to się zmieniło. Powstrzymujesz się jednak w ostatniej chwili, bo wszystkich trzech widzów się oburzy i wyczerpany odpowiadasz „Bede grał w gre”. Już chcesz iść dalej, a ona dalej się dopytuje „A w jaką?”. Doskonale wiesz, że odróżnia trzy gry: pasjansa, pasjansa pająka i strzelanki do zabijania ludzi, ale zamiast wyjść z siebie i stanąć obok, stawiasz się ponad to i odpowiadasz „TĄB RAJDER”. Daje ci spokój, więc idziesz spokojnie dalej do tych tłuczonych ziemniaków i komputera, ale to nie jest już normalny powrót do domu - za tobą niesłyszalna, niewidzialna i nieuchwytna podąża nieśmiertelność.
#sylwester #heheszki #zawszesmieszy #pasta #klasyka #tombraider
źródło: comment_1640970228Ihj58FA9al9kSUAF8STQPQ
PobierzKomentarz usunięty przez autora
To łączy każdego desperatę - musi to być w tym dniu.
Ile można celebrować? Jak ktoś celebruje 40 raz to samo, to ma problem z tzw. nasyceniem się i ambiwalencją.
Ludzie dojrzali potrafią mieszać postawy. Wiedzą jak to jest mieć (bawić się ze znajomymi) i nie mieć (przegrywać).
I potrafią podjąć decyzję na tej podstawie.
Mogą cenić wyspanie się bardziej, niż siedzenie do późna w nocy.
I co,
@jakismadrynickpolacinsku: Dobra, już wiem, że nie masz znajomych i nie będziesz ich miał. Szczęśliwego Nowego roku.
@jakismadrynickpolacinsku: u normalnych ludzi, jak się nie jest spierdoksem to się z kimś umawiasz i tyle, przez myśl by mi nie przeszło użyć słowa desperacja podczas pójścia gdzieś ze znajomymi xD
ok czyli trafiłem z tym, że nikt cię nie tylko nie zapraszał, ale i nie chciał mieć
Wstawaj, zakleksiłeś tymi darmowymi diagnozami panie robolu xD Wiesz, jak już coś kiedyś w życiu osiągniesz, to będziesz cenił coś więcej niż folgowanie sobie i pójdziesz bardziej w
@jakismadrynickpolacinsku: to niezła ironia ze starym pijanym xD
Tak bardzo masz niską samoocenę, że musisz szukać oparcia w ataku?
Sobie się przyjrzyj, bo jak już wysyłasz innych do lekarzy, to powinieneś wiedzieć, co to są sztywne przekonania które żywisz.
Powinieneś wiedzieć co to preferencja i nasycenie emocjonalne.
A skoro nawiązuje do poprzedniego posta - to dlaczego wciąż
Jednak masz Aspergera.
Ty siedzisz na bezrobociu.
@jakismadrynickpolacinsku:
EOT bo właśnie robimy kolejną flaszkę i pokazałem znajomym twoje wysrywy xD Pośmialiśmy się, ale powiedzieli, żebym to wyłączył i dał aspergerowi spokój xDDDD Biedak z
Aż musiałeś się wysilić i się samozaorać xD Bo czarnobiałe myślenie jest właśnie w