[anonanonimowy321]

Jak jedziecie droga nieoświetloną i z naprzeciwka, blisko was przejeżdża sznur samochodów to też was tak oślepia że prawie nic nie widzicie? Ja w takie sytuacji trzymam się prawej strony pobocza i tyle, bo nic więcej nie widzę. Sprawdzałem astygmatyzm i mam ale tylko minimalny. 0,5 chyba, boje się jeździć taka droga a codziennie do roboty tam muszę jeździć.
Tez tak macie, to normalne? #przegryw

[Sh3rI0ck]

@anonanonimowy321 Jak jadę w gównoaucie to owszem. Największa tragedia to eat we fiacie panda. Tam to nawet nic nie widać jak masz światła zaświecone i nie ma aut w pobliżu xD.

[Z.....a]

@anonanonimowy321: moze szyba zwyczajnie brudna? Kiedyś zaskoczyłem moja obecna żonę tym że od środka też się myje szyby w samochodzie.

[Winatuska]

@anonanonimowy321: mam to,samo, chyba kazdy tak ma. Ja zwalniam i obserwuje pobocze, zeby nie patrzec na te światła. Dodatkowo stres, ze jakiegoś rowerzyste lub pieszego potrace bo nieoświetlony. Codziennie kurna to samo.

[PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja]

@anonanonimowy321: p0lactwo zakłada chińskie ledy za które powinien być kryminał, albo światła ustawiało ostatnio 20 lat temu i im sie już od tego czasu wszystko w tych zgruzowanych skodach połamało dlatego oślepiają.

No i kolejna rzecz ze jest regulacja wysokosci świateł i wiekszosc p0lactwa ustawia na maxa w góre bo lepsza widoczność XD a że oślepiaja innych to w piździe mają,.

[neski]

@anonanonimowy321: porządne okulary rozwiązują problem

[sqim]

@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja oo nie o tym pisze

[Tomba]

@anonanonimowy321 ile lat masz PJ?

[ThomasE]

@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja: Dostawczaki i SUVy ładnie tez świecą, nie tylko za Tobą robiąc ci dzien słoneczny w aucie, ale jadąc z przeciwka tez ładnie dają po oczach.

[Nowystaryziel]

@anonanonimowy321: musisz więcej surowej marchewki jeść i witaminę A. Poza tym ja to chyba mam kurzą ślepotę bo gorzej widzę w półmroku jak jest szarówka chwilę przed zachodem Słońca.
Ogólnie to Polacy są #!$%@? w kwestii ustawienia świateł, chińskich ledów i #!$%@? długimi. No, ale to już we wszystkim frustrację życiową wylewają na drogę.

[PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja]

@sqim: nie wiem o co ci chodzi, ale w nocy jak masz światła źle ustawione to prawie tak jak byś jechał cały czas na długich.

I tu nie ma wpływu twój stan wzroku bo po prostu światła mijania które oświetlają czubki drzew też będą oślepiać, każdego.

A że w wielu stacjach diagnostycznych olewają sprawdzanie świateł to tak sobie jeżdżą z źle wyregulowanymi po dzwonie tylko ktoś lampe przełożył i tak

[jan_zwyklak]

@anonanonimowy321: dodaj do tego jeszcze deszcz i ja wczoraj prawie babę przejechałem na przejściu. Oczywiście ubrana na czarno

[sierramikebravo]

@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja: Co Ty #!$%@? XD Motoryzacyjnie się zatrzymałeś chyba na golfie 3 typie.
Nikt się już w dokładanie jakichś ledzików czy ringów nie bawi bo czasy NFS Undergrounda dawno minęły. Wszystkie nowe auta (a i wiele 10 letnich) mają juz swiatla do jazdy dziennej i czesto automat. Dzisiejsze turbo ledy, lasery i inne delfinki rażą już z salonu, np. każda jedna corolla z ledami oślepia. Służby w całej Europie zlewają

[Tom8]

@sierramikebravo: dużo jeżdżę, to normalna sytuacja, jak jadą samochody z naprzeciwka, to już z daleka obserwuje drogę w ich światłach i z wyprzedzeniem wiem co na drodze się znajduje na poboczu, ma się wtedy drogę dużo dalej wstępnie rozeznania , niż punk w którym będziecie się mijać.

[TomdeX]

No i kolejna rzecz ze jest regulacja wysokosci świateł

@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja: W Polsce nie masz tylko płaskich dróg, bardzo często jest się oślepianym na górce i tego nie przeskoczysz, większość ludzi ma jeszcze statyczne światła, tak samo dziury, jak wpadniesz i auto podbije też często oślepi.

Ja mam ledy statyczne, twarde zawieszenie, ostatnio diagnosta podwyższył mi światła i co z tego, że są ustawione prawidłowo, jak jadąc i podskakując na fałdach

[Mekeos]

@anonanonimowy321: Ja mam wrażenie, że jest coraz gorzej. Jest więcej na drodze białego światła, które męczy bardziej. Więcej wysokich aut, jeszcze wszystko tak jasne, że chwilę jadę po ciemku i nic nie widzę. Jakieś półautomaty długich świateł, które gasną za późno bo się ludziom wajchy nie chce kliknąć. Mam niskie auto i już mnie tak wkurza nocna jazda, że masakra. Jeszcze doświetlanie zakrętów, gdzie przy mijaniu się też dostaję po

[Faraluch]

@anonanonimowy321: mimo wszystko staraj się nie jechać poboczem, bo możesz kogoś potrącić

[Anthrax91]

@anonanonimowy321: Wydaje mi się że jest co najmniej kilka powodów dlaczego tak się dzieje.
1. Źle ustawione światła, chociaż te teoretycznie zawsze powinni sprawdzać na przeglądzie.
2. SUVy, Crossovery, dostawczaki i coraz więcej wysokich aut na drogach.
3. Oczojebne LEDy, ostre białe światło i inne świetlane wynalazki w nowszych samochodach lub zakładane w starszych.
4. Ukształtowanie terenu, jak samochód z naprzeciwka jest wyżej od nas no to nie ma siły

[maad]

Sprawdzałem astygmatyzm

@anonanonimowy321: Zrób test na widzenie zmierzchowe bo to może być problem. W ogóle absurd że to nie jest wymogiem na pj

regulacja wysokosci świateł i wiekszosc p0lactwa ustawia na maxa w góre bo lepsza widoczność

@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja Da się to łatwo rozpoznać, a wątpie że większości chce się w to bawić zwłaszcza że źle ustawione światła nie przejdą przeglądu

[maras_zaraz_go_udusisz]

@anonanonimowy321 na tych roziebanych drogach i tak każdy świeci po mordzie

[Certified_AVPD_CONNESNEIR]

@anonanonimowy321: nosisz moze okulary?