[daeun]

Glapiński : podwyższa stopy procentowe żeby uspokoić rozbuchaną gospodarkę i sprawić by oszczednosci znowu wróciły pod materac.

Tymczasem Polacy : 11mln paczek w jeden dzień. XD

Beka z was utracjusze, wcale nie dziwie sie że wiekszosci z was nie stac nawet na chalupke 80m2, skoro, jak dzieci, dajecie sie zwodzić swiatecznemu marketingowi i rozierdalacie pieniadz na byle gówno. Ja na swieta wydam maksymalnie 150 zlotych - makowiec, rybka, mandarynki, whisky i coca cola. Prezentów nikomu kupował nie bede bo sam też ich nie oczekuje. Nikogo nie zapraszam bo w swiętę chcę mieć troche spokoju, polożeć z kobitą na wyrze i poklepać ją troche po dupie. Przygotowanie swiatecznych potraw rozbije w czasie i do samego sylwestra bede jadl soczyste i swieze salatki, kiedy wy bedziecie wpieprzać podchodzace wodą gyros i jarzynową xDDDD

#bekazpodludzi #polskiedomy #nieruchomosci #finanse #patologiazewsi #nosaczsundajski #inpost #swieta

[r5678]

@daeun: a to nie jest tak, że te usługi tj paczkomaty raz że stają się co raz bardziej popularne, a dwa jest ich po prostu więcej? w ciągu paru lat nawalili tego tyle że się w pale nie mieści. I to nie chodzi o to że ludzie kupują więcej, tylko większy odsetek zaczął korzystać z paczkomatów? i w praktyce liczba osób zamawiająca przesyłki jest np niższa niż przed rokiem.

[kamillus]

@daeun: tak jak lubię Twoje wpisy, tak co do whisky to #!$%@? jak majak sraćko. Są naprawdę dobre trunki, które można pić bez ochoty na najebkę. Można sączyć 50ml przez godzinę albo i dłużej i naprawdę cieszyć się smakiem. Ja akurat uderzam w bourbony (skromna kolekcja około 400-500 butelek), ale i dobrą szkocką nie pogardzę. Jak się człowiek ogarnie to nawet fajny food pairing z tego wychodzi. Na przykład Buffalo Trace

[daeun]

@kamillus "jak cos sie nie nadaje do picia to daje gosciom, ktorych nie lubie" ( ͡º ͜ʖ͡º)

[kamillus]

@daeun: no rejczel. Po takim jasiu wędrowniczku już nie będą chcieli mnie odwiedzać. Kac bomba i kapeć w gębie już w momencie picia. Chociaż próbowałem wydania z 1973 i wtedy to był całkiem znośny trunek.