Wpis z mikrobloga

Jestem w trakcie kupna mieszkania o funkcjonalności domu (szeregówka) od dewelopera i dostałem właśnie dwie pozytywne decyzje - od PKO BP i PKO SA. Dodam, że korzystam z usług doradcy od dewelopera, co było jednym z warunków umowy. Kredyt na całe 500k. Problem w tym, że w obu z tych banków przez pierwsze 10 miesięcy spłacam tylko odsetki bankowi a dopłaty nie istnieją. Doradca nazwał to okresem karencji i że tak w tych bankach jest. Trochę mi się to nie widzi, bo niby korzystam z programu, a jednak nie do końca, bo bank zostawia sobie furtkę, żeby mnie przez rok dymać. To domomieszkanie od dewelopera, ukończone ma zostać w październiku przyszłego roku, oddanie kluczy w umowie jest do maja 2025. Jest też opcja Santandera, w któym owej karencji nie ma i dopłaty są od poczatku (doradca odradza, bo niby inne opłaty większe no i warunek 2 lat jdg, a ja go spełnie dopiero od stycznia) ale jeszcze teraz nie moge zlozyć kredytu, a według doradcy w styczniu może być już za późno. W pko mam że decyzja jest ważna do marca 2024. To oznacza że nawet jak sie skończą pieniądze w programie to ja mam juz doplaty zapewnione czy nie? Bo w takiej sytuacji czekalbym na santandera. A obawiam sie ze doradca mnie od tego dowdzic moze ze wzgledu na to, ze w pko sa i bp ma wieksza prowizje. Moze sie myle? Co byscie doradzali?

#kredythipoteczny #kredyt2procent #bezpiecznykredyt #kredyt #deweloperka #kupnomieszkania
  • 12
@FrankUnderwood: @LoginWykopowyPP: @zapalara: Widzę, żę wszyscy łby macie nie od parady....

Kredyt na całe 500k. Problem w tym, że w obu z tych banków przez pierwsze 10 miesięcy spłacam tylko odsetki bankowi a dopłaty nie istnieją. Doradca nazwał to okresem karencji i że tak w tych bankach jest.


To normalna sytuacja. W praktycznie wszystkich bankach (jak i w samej ustawie o bk2%) jest zapis o tym, że do momentu