Wjechał blue belt. Z jednej strony wygrywałem 95% sparów z białasami niezależnie od ich wagi (moja 70) i czasem z jakiś niebieskim, z drugiej czuję, że nie zasługiwałem, ale to w końcu opinia naprawdę dobrych trenerów jednego z lepszych klubów w PL i europie.
Cieszę się doceniony, to w końcu hektolitry potu i bólu, ale z drugiej strony czuję większą presję, że inni będą już mnie inaczej traktować, a odklepanie przez białasa będzie czymś nie do przeżycia :D
@andrzej-abecedowski: Ciężko powiedzieć tak naprawdę :D Samo BJJ sumując to jakieś 1,5 - 2 lata. Zacząłem w liceum od MMA, potem trochę BJJ, potem na studiach trochę MT i MMA, potem znowu BJJ. Teraz jak się ustawiłem życiowo z karierą i rodziną to trenuję regularnie BJJ od niecałego roku. Sporty walki przeplatałem treningiem 3bojowym. Miesiąc temu skończyłem 30 lat, więc wszystko trenuje od jakiś 13 lat ;p Jednak tak jak powiedziałem,
Wjechał blue belt. Z jednej strony wygrywałem 95% sparów z białasami niezależnie od ich wagi (moja 70) i czasem z jakiś niebieskim, z drugiej czuję, że nie zasługiwałem, ale to w końcu opinia naprawdę dobrych trenerów jednego z lepszych klubów w PL i europie.
Cieszę się doceniony, to w końcu hektolitry potu i bólu, ale z drugiej strony czuję większą presję, że inni będą już mnie inaczej traktować, a odklepanie przez białasa będzie czymś nie do przeżycia :D
Muszę zmienić nastawienie.
źródło: IMG_1730
PobierzMiesiąc temu skończyłem 30 lat, więc wszystko trenuje od jakiś 13 lat ;p
Jednak tak jak powiedziałem,