Wpis z mikrobloga

Dziś w kołchozie, wychodząc z biura z planem szedłem halą, akurat z naprzeciwka szła sprzątaczka, normalnie ideał szarej myszki, w moim wieku, za bardzo ładna bym nawet na nią patrzył, jak zawsze próbowałem przy niej zachować kamienną twarz, ale #!$%@? jak debil się do niej uśmiechem, ona w sumie też, ale to pewnie z litości albo z zażenowania. Boże cały czas o tym myślę na jakiego #!$%@? musiałem wyglądać, czemu to mimowolnie zrobiłem. Najchętniej wywaliłbym urlop z żenady by nie musieć już tam chodzić i pokazywać się jej.
#przegryw #kolchoz
Robotnik_Czterobrygadowy - Dziś w kołchozie, wychodząc z biura z planem szedłem halą,...

źródło: b98b066ad5dccae36a69f80816d1ddbc

Pobierz
  • 5