Wpis z mikrobloga

Nie polecam posiadania wspólnego konta z żoną. Ustaliłem, że zwiększymy limit odnawialny an wspólnym koncie, bo szybciej, łatwiej niż gdyby otwierać taki limit na moim koncie. Wniosek wypełniony, tylko czekać na telefon z banku do żony, żeby potwierdziła że się zgadza. Łatwizna nie? Otóż nie tym razem. Dzwoni bank, prosi o weryfikację, nazwisko matki, adres email i już widzę, że to się nie uda. Wybranka nie pamięta adresu który podała w bankum napiecie rośnie w końcu daje mi telefon i mówi, żeby zamknąć konto w tym banku. XD Jutro ide otworzyć limit na swoim koncie. Jednak tak będzie szybciej.

#logikarozowychpaskow #zwiazki
  • 15
@smash78 w sumie to czemu jej nie powiedziałeś jaki e mail? Też mamy wspólne i e mail jest żony akurat go pamiętam, ale jakoś do życie nie jest mi potrzebny i mogę spokojnie go zapomnieć.
  • 0
w sumie to czemu jej nie powiedziałeś jaki e mail? Też mamy wspólne i e mail jest żony akurat go pamiętam, ale jakoś do życie nie jest mi potrzebny i mogę spokojnie go zapomnieć.


@fraciu: Akurat miałem też telefon przy uchu i zanim sam się ogarnąłem to już było za późno.