[Chrzonszcz]

Jak na fakturze VAT wystawionej na początku grudnia sprzedaż to jest ostatni dzien listopada a przelew przychodzi już w grudniu to moment powstania obowiązku podatkowego dla VAT powstaje w listopadzie a moment powstania obowiązku podatkowego dla PIT jest w grudniu?

#ksiegowosc #vat #podatki

[corrs]

@Chrzonszcz: Nie. Też w listopadzie, bo liczy się przychód należny.

[Chrzonszcz]

@corrs: co w przypadku jeśli wystawiający fakturę nie jest płatnikiem VAT, też liczy się za listopad?

[kuncfot]

co w przypadku jeśli wystawiający fakturę nie jest płatnikiem VAT, też liczy się za listopad?

@Chrzonszcz: listopad

[corrs]

co w przypadku jeśli wystawiający fakturę nie jest płatnikiem VAT, też liczy się za listopad?

@Chrzonszcz: Nie ma w zasadzie znaczenia, czy wystawiający fakturę jest czy nie jest płatnikiem VAT. W PIT obowiązuje zasada memoriałowa - obowiązek podatkowy w dacie dostawy lub wyświadczenia usługi, bez znaczenia jest, czy zostało to zafakturowane i kiedy, czy nie. Jako odstępstwo od zasady memoriału (powyższej) przepisy wprowadzają zasadę kasową - tutaj podatki zalicza się nie

[Chrzonszcz]

@corrs: dzięki za szczegółowe wyjaśnienie, co w przypadku gdy ktoś płacił przez kilka miesięcy podatek PIT w ten sposób, że płacił jak na tym przykładzie za grudzień zamiast listopad? Można to jakoś prosto uregulować unikając kar?

[corrs]

@Chrzonszcz: Nie zawracałbym sobie tym głowy, tylko wszystko wyregulował składając zeznanie roczne. Takie przesunięcia, o których piszesz, dotyczą wymiaru zaliczek na podatek dochodowy, ale w dacie złożenia zeznania rocznego wszystkie zaliczki się rozliczają z podatkiem rocznym. Więc nawet jeżeli w ciągu roku powstały w tym zakresie jakieś nieprawidłowości to zeznanie roczne je rozwiązuje.
Oczywiście może zdarzyć się nawiedzony inspektor, który będzie miał ochotę się czepić, ale to mało prawdopodobne, bo to

[zibizz1]

@Chrzonszcz teoretycznie jak masz błąd w zaliczkach to normalnie się liczy odsetki, ale w takim wypadku nikomu się nie będzie chciało.

[Chrzonszcz]

ale w takim wypadku nikomu się nie będzie chciało

@zibizz1: to jakieś powszechne błędy czy co?
Jak to wygląda z vatem? Gdy ktoś się rabnal w swojej amatorskiej księgowości i wysyłał podatki i deklaracje JPK jako grudniowe choć powinny być listopadowe?

[zibizz1]

@Chrzonszcz Nie, chodzi o to że urzędnicy to ludzie. I jak nie lecisz w kulki to są wporzo i nie będzie im się chciało wyliczać kilkanaście odsetek za każdy miesiąc.