[pywc]

Wróciłem z nocnego spaceru i zatrzymałem się przed skrzynką pocztową odebrać awizo (ofc cały dzień byłem w domu) natomiast karmelka, mój pies wlazła do windy i się zamknęła będąc na smyczy. Ale się osrałem wizją jakby ktoś windę wezwał xd.
Już widziałem takie przypadki w internetach

[karmelkowa]

@pywc miała szczęście Karmelka

[Pentylion]

@pywc: no w Chinach to by była mielonka albo z Cb albo z psa, nic po środku

[Noniusz]

@pywc: w sumie to dlaczego windy nie mają takiego awaryjnego wyłącznika, skoro jest nawet w ruchomych schodach? Powinny być w kabinie i na każdym piętrze.

[pywc]

@Noniusz: w niektórych windach widziałem (pies i tak by nie nacisnął) ale na zewnątrz się nie spotkałem