Wpis z mikrobloga

Mirki, co to się to ja nie...
Robię na sortowni w #inpost patrzę po taśmie jedzie paczka z napisem, że w środku jest bomba, no to ja taśma stop, wciskam ROP caly obsrany juz jestem, bo to na tych tasmach sie ciagle paczki obijają, całą hale ewakuujemy, dzwonie na bagiety, szybko przyjechali saperzy z tym swoim robocikiem, otwierają to a tam skarpety i Merci...
Teraz bagiety szukają tego śmieszka plus dyrektor kontaktuje sie z prawnikami czy możemy nadawcę obciążyć za przestój na sortowni...
Jeszcze chyba biednego kuriera zwolnią, że to przywiózł do nas.
Ludzie to są jednak głupi Wam powiem...
  • 62
@JoMaHaa:

1) bądź mno, lvl23, najgorszy okres w roku w sortowni inpostu. firma nawet nie dała świątecznych merci albo skarpet. #!$%@? z dyspozytorni marker, napisz na losowej paczce "bomba". kumpel ze zmiany taśma stop, wciska ROP caly obsrany juz jest, bo to na tych tasmach sie ciagle paczki obijają, całą hale ewakuujemy, dzwoni na bagiety, szybko przyjechali saperzy z tym swoim robocikiem, otwierają to a tam skarpety i Merci...

2) profit
chyba podmieniłeś zawartość, bo tam była pietruszka i jakieś inne dziwne przedmioty


@Kolarzino: On pitoli bo zobaczył obrazek na mikroblogu i sobie historię wymyślił, sortownię to on pewnie na filmie widział.
po taśmie jedzie paczka z napisem, że w środku jest bomba


@JoMaHaa: xD Lubię takie trollingi debilnych procedur dupokrytkowych. Mam nadzieję że nic się śmieszkowi nie stanie