[Goronco]

#kredythipoteczny #nieruchomosci #bk2
Do byście zrobili w takiej sytuacji?
W komentarzu najbardziej plusowane propozycje gentlemanów xD

[kalafi0r]

@Goronco no jesli ja place 2 tysiace kredytu a ona czynsz + oplaty ktore wynosza okolo tysiaca to placi polowe tego co ja. No i dalej nie odpowiadasz na pytania o seks i zarcie.

[Goronco]

@kalafi0r xD jak ja współczuję tej twojej kobiecie (╥﹏╥)

Zajebisty masz układ cwaniaczku XDDD mieszkanie jest twoje, a ona płaci czynsz i rachunki. U mnie ja to płacę.

[ROCKNROLLLA]

@Goronco: a co w tym widzisz śmiesznego dzieciaku, pora dorosnąć

[Goronco]

@ROCKNROLLLA co jest śmieszne? Nic, to jest żałosne.

Dla mnie ważne są kwoty, a nie #!$%@? jakieś wzory jak to wyliczyć.
To dorośnij. Mieszkanie z rodzicami albo najem to nie jest dorosłość

[ROCKNROLLLA]

@Goronco: nawet nie chce wiedzieć o czym ty tam #!$%@? do siebie młody

[Goronco]

@ROCKNROLLLA ojj, zabolało bo typ mieszka z mamą xD matka gacie wyprała już?

[SilverFizz]

a co w tym widzisz śmiesznego dzieciaku, pora dorosnąć

@ROCKNROLLLA:

ojj, zabolało bo typ mieszka z mamą xD matka gacie wyprała już?

@Goronco

Obaj jesteście mentalnymi dzieciakami jak nie potraficie bez emocji i kulturalnie rozmawiać.

[wredny_barteK]

Mnie zastanawia jak partnerka chce płacić 1/3 raty kredytu, i chciała by 33% udziału w domu mieć można pewnie u notariusza spisać jakieś dokument.
Prawie dokładnie taka sama sytuacja jak z screena

[lalunaaa]

@a665321 Nie w przypadku bk2%. Kredyt może wziąć małżeństwo, singiel lub para z dzieciakiem.

[lalunaaa]

Mój chłopak mieszka w moim mieszkaniu i płaci połowę opłat, po ślubie i tak jest wspólnota majątkowa, cały hajs idzie do tego samego worka. Nie wiem jak można partnera albo najbliższą rodzinę (dzieci, rodzice, dziadkowie) kasować za najem xD Sama też bym się nigdy nie dołożyła do raty na cudze mieszkanie (wliczając w to wynajem od czynszojadów).

[Jimmy_PoP]

raty pół na pół ufa mu na słowo.

@Pawlis: Moja żona jest adwokatem i śmiało mogę powiedzieć, że połowa jej porad prawnych miała taki początek. xD

[Jimmy_PoP]

on pożycza od niej kwotę pożyczki i zobowiązuję się na koniec każdego roku spłacić wartość 12rat

@Sprus: On będzie musiał płacić podatek dochodowy o tej pożyczki. To co ona mu zapłaci to będzie jego dochód. Upraszczając, to on będzie miał kredyt na 2%, ale od połowy wartości kredytu (tej która ona mu "pożyczy") to będzie musiał zapłacić podatek.
Jaki jest sens brania kredytu na 2% jak od połowy kwoty, (którą ona

[who_he_is]

@Goronco: nie widzę problemu. Jak chce się zabezpieczyć to niech też kupi mieszkanie i spłaca, po ślubie jedno sprzedadzą. Jak można je wynajmować to może swoje wynająć, płacić partnerowi połowę kosztów jego mieszkania i jak spłacą to tyle samo włożą i będą mieli tyle samo mieszkań.

Jak chce te pieniądze w razie rozejścia odzyskać to niech nie mieszka w jego mieszkaniu, po prostu niech płaci jak inwestycja. Jak chce mieszkać to

[Goronco]

@who_he_is nie można wynajmowac

[Tefes93]

@Goronco
Imo podział sumy raty kredytu i miesiecznych kosztow na:
-1/3 pomieszkująca partnerka/partner
-2/3 partner/partnerka wlasciciel
jest optymalny.

Bo osoba pomieszkująca dostaje za to co płaci zwykle znacznie wyższy komfort niż by otrzymała w tych pieniądzach na rynku wynajmu natomiast wlasciciel również ma wyższy komfort dzieląc mieszkanie z partnerka niż gdyby wynajmowal pokoj nieznajomej osobie.

Problem może być jedynie kiedy pomieszkujaca osoba rezygnuje ze swoich planów o zakupie wlasnej nieruchomosci na rzecz