Wpis z mikrobloga

#kredythipoteczny

Mirki i mirabelki. Szybkie pytanie bo mnie jeden gość męczy.
Hipoteka na 30 lat 300k. W 10 roku nadpłacam jednorazowo 100k. W tym czasie mniej więcej spłaty jest 90k odsetek i 60k kapitału to tsk informacyjnie. Nie bierzemy pod uwage żadnych prowizji i oplat bo nie o to chodzi w tym zadaniu.
Pytanie. Lepiej zmniejszyć ratę czy skrócić okres kredytowania.
Ja twierdzę że oczywiscie że skrócić okres bo krótsza splata kredytu powoduje krócej naliczana ratę kapitalowo odsetkową a banki liczą tak że im krótszy okres tym odsetki mniejsze.
Gość upiera się że to nie ma znaczenia i CONAJWYŻEJ może wyjść ten sam koszt ale z reguły lepiej skracać ratę a nie zmniejszać okres

Kto ma rację?
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bigbluee: Nie ma to znaczenia, jeśli zmniejszysz ratę i dalej będziesz spłacał co miesiąc tyle co gdyby nie była zwiększona to zapłacisz w całym okresie kredytu dokładnie tyle ile byś zapłacił gdyby skrócić okres.
  • Odpowiedz
@Bigbluee: lepiej zmniejszyć ratę bo jest mniej formalności z tego co pamiętam mówili mi, że możesz sobie to zrobić online i tyle. Druga rzecz to jest bez znaczenia bo jak masz mniejszą ratę to różnice możesz zawsze dopłacać (zmniejszać i w końcu dojdziesz do tego że spłacisz szybciej całość). Jedna rzecz jeszcze na plus zmniejszenia raty - jak powinie Ci się noga i bedziesz mniej zarabiał zawsze masz mniejszą rate
  • Odpowiedz
  • 0
@DeoLawson: Z każdego kalkulatora i w każdej rozmowie jaka odbyłem jak i w banku, dostałem info ze dużo korzystniej skrócić okres bo dłuższy okres to dłuższa splata rat i to nie jest tak jak piszesz ze to jest to samo bo nadplaciles kapitał i albo to co zostało dzielisz na mniejszą. Ilość rat albo na mniejszą wielkość raty. Tak zrobiłem i wszystkie wartości jakie wyliczył bank, pokryły się z kalkulatorem.
  • Odpowiedz
@Bigbluee: czy dobrze rozumiem, że do spłaty zostało 90k odsetek i 60k kapitału?
jeżeli dobrze rozumiem to wpłacasz 55k ze skróceniem okresu kredytowania i tyle.
  • Odpowiedz
@Bigbluee: P--------z głupoty i doradca cep też XD To tak jakbyś próbował mi wmówić że 2+2 równa się 5. Matematyki nie da się oszukać. Na ogół skrócenie okresu jest dużo mniej praktyczne z uwagi na to co napisał t-------------y i z uwagi na fakt że banki czesto biora prowizje za aneks skracajacy okres
  • Odpowiedz
@Bigbluee: To nie jest to samo, masz racje. Ale @DeoLawson napisał Ci, że to będzie to samo JEŚLI zmniejszysz ratę, ALE będziesz dalej płacił tyle samo co jakbyś tej raty nie zmniejszył (po prostu robił większy przelew niż wynika z harmonogramu spłaty). W takim wypadku koszt odsetkowy wyjdzie Cię taki sam jak przy skracaniu okresu kredytowania. Plusem tego rozwiązania jest fakt, ze jak sie wyjebiesz z rowerka to stara
  • Odpowiedz
Kto ma rację?


@Bigbluee: Obaj macie rację. Wszystko zależy od dalszych działań.

W pierwszej kolejności należy zrozumieć jak naliczane są odsetki. Ich wysokość w każdym miesiącu zależy od aktualnego oprocentowania i aktualnego kapitału do spłaty. Im szybciej spada saldo kapitału do spłaty tym mniejsze odsetki są naliczane w kolejnych miesiącach. Odsetki w przypadku kredytu hipotecznego nie są naliczone z góry, ale są naliczane na bieżąco, na podstawie aktualnej kwoty kapitału kredytu do
  • Odpowiedz
@marcpol @DeoLawson odchodząc trochę od tematu. Mam wrażenie, że dużo ludzi nie rozumie prostych pojęć związanych z pieniędzmi. Mają ukończone studia wyższe (nawet ekonomiczne, sic!) i nie umieją zarządzać swoimi finansami. W szkołach uczą cię chemii, wosu i innych rzeczy ale z jakiś niewiadomych przyczyn nie uczą cię prostych rzeczy o finansach z którymi będziesz się borykał przez resztę swojego życia no chyba, że sam się douczysz..
  • Odpowiedz
@twojStaryJebqnany: Nie masz wrażenia. Dokładnie tak jest. A jest po to żeby ciemny lud dalej pracował na Pana a zostawało mu g---o. Czy gdyby ogół społeczeństwa wiedział że zarabiając na etacie 17k brutto do ręki dostaje się mniej niż 50% tego co się zarabia a przechodząc na jdg już min. 80% tego to kto by płacił podatki? Z tego samego powodu nie naucza się w szkole obowiązkowo etyki, żeby naród
  • Odpowiedz
W szkołach uczą cię chemii, wosu i innych rzeczy ale z jakiś niewiadomych przyczyn nie uczą cię prostych rzeczy o finansach z którymi będziesz się borykał przez resztę swojego życia no chyba, że sam się douczysz..


@twojStaryJebqnany: Śmiem się nie zgodzić... W szkole uczą matematyki, która w zasadzie wystarczy do tego co opisałeś.
  • Odpowiedz
@GOHAN: to jak wytłumaczysz, że np. inżynierowie nie rozumieją oprocentowań kredytów hipotecznych - dlaczego warto było wziąć kredyt na stałych ratach a nie na zmiennych, potrzeby oszczędzania, inflacji, co będzie skutkiem ich decyzji finansowych - nie interesowaniem się?/ chorobą psychiczną ? ( ͡º ͜ʖ͡º) Myślę, że raczej pochylają się nad tym często za późno. Sama matematyka nie wystarczy jeśli nie wiesz gdzie i po co/czemu
  • Odpowiedz
inżynierowie nie rozumieją oprocentowań kredytów hipotecznych


@twojStaryJebqnany: Procenty to pojęcie z matematyki - jak nie rozumieją oprocentowania kredytu hipotecznego to znaczy, że tego inżyniera zrobili na 17 warunkach w jednym semestrze, bo polibuda musiała wyremontować ze dwa skrzydła a warunki były płatne :)

Nie wiem jak to jest teraz i czy wszędzie tak było/jest ale podstawy ekonomii to są chyba na każdych studiach ?
  • Odpowiedz
@twojStaryJebqnany: Inteligencja a mądrość to dwie różne kwestie ;) Natomiast możesz być dobry z czegoś a kiepski z czegoś innego - normalna wszak sprawa :) Znam ludzi, którzy doktoraty porobili a w życiu jak nie p-------ą jakiejś głupoty to chorzy są. Nawet daleko nie muszę szukać..... ¯\(ツ)/¯ Jakiś czas temu przestałem się nad tym zastanawiać, bo głowa mnie bolała za każdym razem od myślenia czemu ludzie to idioci....
  • Odpowiedz
  • 0
@marcpol: Marco wszystko super ale ja napisałem wprost w moim poście warunek: pojedyncza nadplata, np 100k i nic więcej. Natomiast dostałem odpowiedzi na temat comiesięcznej nadpłaty czyli de facto nie do końca na temat.

Zakładają jednorazową dużą nadpłatę i spłacanie reszty kredytu zgodnie z harmonogramem. Wtedy rzeczywiście skrócenie okresu kredytowania jest lepszym rozwiązaniem.


No i dokładnie o takim przypadku pisze w 1 poście i pisanie ze nie ma różnicy po prostu jest nieprawdą. Możesz pierwszego posta ponownie przeczytać aby upewnić się ze nie ma tam nic o co miesięcznych nadplatach.
Jesli jesteś "w temacie" to wiesz dobrze ze jeden bank umożliwia TYLKO 1 nadpłatę w ciągu roku i nie ma możliwości nadpłat miesięcznych albo każda nadplata musi być poprzedzone wnioskiem i aneksem. Drugi bank wręcz odwrotnie, uniemożliwia jednorazowe wpłaty i jedyne co możesz to nadpłacać co miesiąc do obecnej raty. Chyba w PKO
  • Odpowiedz
  • 0
P--------z głupoty i doradca cep też XD To tak jakbyś próbował mi wmówić że 2+2 równa się 5.


@DeoLawson: Niestety nie p------e i musisz się trochę douczyć. Napisałem o jaki przypadek chodzi a nie o "z reguły".
  • Odpowiedz
@Bigbluee: Żaden bank nie zakazuje jednorazowej spłaty kredytu to jakiś absurd + nie ma żadnego sensu porównywanie tego w sposób jaki opisałeś w poście, bo skoro zmniejszasz ratę, to dlaczego potem nie mozesz co miesiąc nadpłacać tej różnicy, skoro tak byś robił w warianie w którym skrócił byś okres.
  • Odpowiedz
  • 0
@DeoLawson: Nie możesz co miesiąc bo jak pisałem nie da się i nie jest to odosobniony przypadek. Ja musiałbym co 2-3 tygodnie składać wniosek o nadpłatę z podaniem kwoty jaka chce nadplacic i podpisaniem aneksu, tak aby po 7 dniach roboczych kiedy aneks wchodzi w zycie, moc wskazaną kwotę nadpłacić. Dlatego jedyna sensowna opcja to jednorazowa wpłata.
Za to w PKO jest odwrotnie. Tam bez aneksu możesz nadpłacać co miesiąc
  • Odpowiedz