Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: taaak, ale nie mówię o takich tępych pornolach, tam tyle namiętności co u divy xD Ale! Są zajebiste porno nagrywane przez prawdziwe pary, gdzie tego wszystkiego nie ma. No i nie mowię, żeby pornol był wyznacznikiem czegokolwiek bo to powinno być najmniejszą „wskazówką” ale wszelkie researche i cierpliwe próbowanie jak najbardziej. Z tego zapożyczy się jedno, z erotyku czegoś innego, od kumpli wpadnie fajny tip i idziemy do przodu. ????
  • Odpowiedz
@artrac: Statystyki nic nie mówią. Jak miałam dostęp do orzeczeń, to nie było ani jednego że - winna osoba nie chciała seksu.
Były przypadki "tak, mam ochotę na seks, ale nie z mężem" albo "ogólnie to mam ochotę, ale inaczej, więc się nie dogadamy" ale nie było "nie ma ochoty na seks bez powodu, bach winny/winna".
  • Odpowiedz
@ele-nora-wit: W praktyce większość kobiet i mężczyzn uważa, że sama jest zajebista i elo :D a potem kobiety przy winku się żalą koleżanką, że jest słabo a faceci kolegom przy piwku zamiast porozmawiać o swoich potrzebach itd
  • Odpowiedz
@szybki_zuk:

Mówienie, że kobieta MUSI uprawiać seks wg życzenia mężczyzny

Trochę kultury. Zesrałeś się, ale zupełnie nikt tego nie napisał. To tylko twoje urojenia. Zacznij czytać, zamiast zalewać mózg spermą, chwytać szabelkę i wsiadać na swojego białego konia bez powodu.
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw:

a nie uważasz, że oboje powinni zaspokajać swoje potrzeby? Czemu tylko kobieta miałaby to robić?

Nigdzie nie pisałem, że tylko kobieta.
Jest konkretne pytanie, jest konkretna odpowiedź. Nie będę pisał referatu, bo gdzieś tam naokoło pytania można coś dopowiedzieć. Można, ale nikt nie pytał.
  • Odpowiedz
@Nemayu: Potwierdzam zapach kupska, ale niestety pomyliłeś kierunek. To z twoich majtek. Oczywiście, że napisałeś o szabelce i białym koniu, bo każdy kto nie #!$%@? najgorszych głupot musi być zawsze tutaj o to oskarżony. Pewnie aż popuściłeś jak to pisałeś co nie?
  • Odpowiedz
@Feministka2000:

Bo jeśli jednej osobie druga osoba wystarcza taka jaka jest bez seksu, a druga pokaże że pierwsza nie wystarcza taka jaka jest bez seksu i zdradzi, to wowczas właśnie jest problem.


Tyle że tutaj coś takiego nie zachodzi, bo osoba taka jaka jest bez seksu, to nie jest ta osoba, bo tamta osoba jest taka jaka jest, ale wyłącznie z seksem, bo bez seksu to już nie ta osoba, ale
  • Odpowiedz
@Feministka2000:

Do małżeństwa liczą się ważniejsze rzeczy. Ochota na seks nie ma związku z miłością.

Jakoś dziwnym trafem, realizowanie swojej ochoty na seks z kimś innym to zdrada. Skoro to nic ważnego, to jak to? Nic ważnego, ale zdrada? Albo to nie zdrada i wtedy racja, ale jeśli to zdrada, to jednak ochota na seks jest ważna w małżeństwie i zachodzi związek między miłością, a seksem. Wiadomo, że istnieje miłość bez
  • Odpowiedz
akoś dziwnym trafem, realizowanie swojej ochoty na seks z kimś innym to zdrada. Skoro to nic ważnego, to jak to? Nic ważnego, ale zdrada?


@Nemayu: tu nie chodzi o sam seks z innym, tylko o to, że to co już dajesz (zamiast seksu) nie wystarcza partnerowi i on nie ma przyzwoitosci ani uczciwosci żeby przyznać 'to za mało, chce rozstania, papa'. Tylko chce cie zatrzymać dla korzysci które dajesz i w
  • Odpowiedz
@niochland:

Przypominam - nikt nic nie musi w związku, jak się komuś nie podoba osoba XYZ to niech nie wchodzi z taką w związek, a jak ktoś jest takim nieudacznikiem, że bierze pierwszą lepszą typiarę/typa z ulicy i chce ją/go zmieniać pod siebie to powodzenia w długoletniej relacji. Niech lepiej da sobie i co najważniejsze drugiej stronie spokój i #!$%@? na Roksy czy Roksiarzy xD


Tak samo uczeń musi zaliczyć przedmiot.
  • Odpowiedz
@szybki_zuk: Opisałem to, co zrobiłeś. Albo źle przeczytałeś, albo jesteś białorycerzem. Nie ma trzeciej opcji. Na pewno jednak się zesrałeś, bo zacząłeś imputować mi słowa, których nigdy nie napisałem. Znaczy, że tak zostałeś pobudzony emocjonalnie, że zdrowy rozsądek gdzieś ci uciekł i zacząłeś atakować emocjonalnie, czyli na zasadzie pustych skojarzeń, bo poczułeś się źle. Albo ty tak na poważnie, ale wtedy to już jakieś deficyty umysłowe, których nie mam zamiaru dla
  • Odpowiedz
@Feministka2000: Pisałem o otwartym pójściu do innej kobiety, bo to przecież żaden problem, gdy popędy mężczyzny nie są żadnym problemem, a zwłaszcza problemem jego partnerki.
Spisać na papierze, że to związek pół-otwarty, bo kobieta nie ma z tym problemu, ale mężczyzna ma. Znaczy, że mężczyźnie wolno uprawiać seks poza związkiem, a kobiecie nie i problem z głowy.
  • Odpowiedz
@Nemayu: Problem z głowy jeśli kobiecie nie przeszkadza, że on nie umie się opanować dla docenienia tego, ile ona mu daje.
Jeśli jej przeszkadza, no to ma prawo wiedzieć co chodzi po głowie faceta, mieć szansę na rozstanie i znaleźć sobie bardziej dobranego. A facet musi się ogarnąć i pogodzić z tym, że nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka w tej sytuacji (czyli zachować zasoby od jednej osoby i
  • Odpowiedz
@Feministka2000:

że on nie umie się opanować dla docenienia tego, ile ona mu daje.

Czemu ma się opanowywać i czemu miałoby to oznaczać docenianie czegokolwiek. Seks to seks, a doceniania to docenianie. Zmierzasz w kierunku nagradzania seksem, a to patologia, znęcanie się psychiczne i wykorzystywnie tego dla wyłącznie swoich korzyści (kobiety), czyli aby podporządkować sobie mężczyznę systemem kar i nagród.

Jakbym chciał kierować się twoją logiką, to:
Problem z głowy jeśli
  • Odpowiedz
@Nemayu: Nie, to nie ta logika. Z moją logiką kobieta szłaby do innego, żeby poszukać zaspokojenia w tym czego nie ma od obecnego.

Nie ma to nic wspólnego z nagradzaniem seksem, bo kobieta nie będzie uprawiać seksu jeśli nie ma ochoty. Nagradzanie seksem jest, gdy kobieta ma ochotę, ale dusi to w sobie i czeka na okazje, żeby ten seks jakoś wykorzystać.
  • Odpowiedz
brawo typie, zaraz odkryjesz na czym polegają związki i przestaniesz traktować kobietę jak towar/niewolnika.


@szybki_zuk czemu ty go #!$%@? za to co sam potwierdziłeś? XD
  • Odpowiedz
  • 0
@WielkiNos: Dobra odklejka, ty z przegrywu juz nie wyjdziesz skoro juz masz potrzebę tworzenia zarzutek, ale sie teraz namnożyło tych, co juz zmarnowali se życie bez szans na cokolwiek.
  • Odpowiedz