Wpis z mikrobloga

Mam problem z dziewczyną, na trzeźwo jest okej, ale kiedy się upije - zaczyna #!$%@?ć. A tu wyciągnie jakieś prywatne sprawy (które były juz przegadane), a tu powie coś chamskiego w moją stronę, co dobrze wie, ze nie jest dla mnie przyjemne. Boję się z nią pić przy znajomych, bo nigdy nie wiem czy nie przesadzi i nie zacznie się tak zachowywać.
Po piciu, kiedy jej to powiem i staram się jakoś wyjaśnić sytuację, żeby sie nie zdarzała ponownie zwykle się tego wypiera, mówi że przesadzam, a potem ewentualnie jakoś to racjonalizuje - że robię podobnie albo, że po prostu ją poniosło po alkoholu.
Jej matka miała/ma problem z alkoholem, ogólnie są tam jakieś demony w tle na tym aspekcie, chodzi do psychologa i z tym walczy, tylko no, jak myślicie mirki, jak rozwiązać taką sytuację? młody jestem to jeszcze nie mam doświadczenia w życiu, jedyne co to ex z borderem i jak widzę podobne zachowania u tej dziewczyny to dostaje drgawek z flashacków ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#zwiazki #logikarozowychpaskow #alkoholizm #zalesie
  • 27
@kiedys_bede_bogaty:
Wiem, że to "mało ciekawe" rozwiązanie - ale może niech po prostu nie pije? Ty zapewne w takiej sytuacji musiałbyś także.
Znałem gościa, ze 40 - też na imprezach nie pijał, bo wiedział, że mu potrafi odpier..ić. A typ fizyczny "bokser". Kobieta nie musi być bokserem, niedawno było tu na wykopie o młodej prawniczce której partner natknął się przypadkiem na nóż wojskowy który trzymała. Nie w kuchni, jakoś tak chyba
@JackDaniels: Bierz pod uwagę, że w dzisiejszych czasach młodzież ma problemy ze znalezieniem partnerek. To może być problem. A jak jest dobrze "na trzeźwo" to może warto poświęcić alkohol na rzecz stabilizacji? Przy czym ja sam NIE jestem abstynentem, ale rozumiem, że są sytuacje kiedy warto spróbować.
@kiedys_bede_bogaty:
Jeśli poza "wypiciem" jest ok to sprawa jest (stosunkowo) prosta -> Przepracować demony, czy to z psychologiem, czy z księdzem.

Na pewno nie będzie łatwo, ale jest spora szansa że warto. Na pewno sprawa nie jest prosta, ale jak nie zaczniesz działać (przy czym początkowo warto działać ostrożnie) to na pewno nie będzie lepiej.
Bez wsparcia na pewno bym się do tego nie brał. Bez doświadczenia łatwo dodatkowo dowalić zamiast