Wpis z mikrobloga

@AustralianV8: wedlug mnie to sytuacja na zdjeciu mocno na to wskazuje. Snieg stopnial od ciepla z samochodu i przy przychamowaniu slizgnal sie na warstewce wody, tak bym to widzial. Cala reszta samochodu wyglada na odsniezona i watpie zeby ktos odsniezyl caly samochod i zostawil najwazniejsza czesc pod wzgledem widocznosci w tym stanie, a dach czesto ludzie omijaja.