Wpis z mikrobloga

Może ktoś wie o co kurna kaman...

W standardowej klawiaturze w #sgs3, przycisk po lewej stronie spacji. Przytrzymanie rozwija listę pokazaną na zrzucie. Domyślne zachowanie ficzeru było takie, że jako funkcja przycisku pozostawała ustawiona ostatnio wybrana funkcja, w moim przypadku przecinek. Jakieś dwa dni temu, nie wiem z jakiego powodu na sztywno wpakował mi się tam ten gupi mikrofon którego nie używam, bo mamroczę jak rumun i nikt mnie nie rozumie a już napewno nie telefon. Za to teraz żeby jebnąć przecinek, muszę kliknąć 1,5 raza więcej. Nie podoba mi się to, ktoś wie co moge na to poradzić?

#android #samsung
b.....q - Może ktoś wie o co kurna kaman...

W standardowej klawiaturze w #sgs3, przy...

źródło: comment_3ZnqJh73KAhCrKyLjUqlOTLzIQZE6xpq.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
@banannq: Przepraszam, przeglądałem 'w biegu' i nie doczytałem. Miałem taką sytuację ale chwilę potem wywalił się cały program klawiatury, po reboocie telefonu działało dobrze, ale zakładam, że już tego próbowałeś więc nie pomogę.
  • Odpowiedz
Z tego co widzę, problem leży w google now. Wyłączając googlenow lub jego składnik "pisanie głosowe" w ustawieniach klawiatury, znika z pola wyboru widocznego na screenie ikonka mikrofonu. Niestety to rozwiązanie trochę radykalne, wolałbym żeby było jak wcześniej. Próbowałem downgrade google now, ale nic to nie daje. #fubar
  • Odpowiedz