Aktywne Wpisy
paczelok +787
Mega_Smieszek +414
Widzę w gorących wpis różowych co to pokazują pazurki. A ile plusów dostanie zwykła graba chłopa?
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Macie jakieś podpowiedzi do nauki czytania ?
Mój młody ziomek 1 klasa, cyfry, matematyka dodawania, odejmowania, kaligrafia no wszystko idealnie. Ale czytanie sprawia mu taki problem, że nie wiem jak mu podpowiadać co można zrobić żeby mu pomóc. Jak wyraz składa się z sylab dwuliterowych ogarnie. Ale jak pojawia się 3 litery w sylabie to już jest koniec. Jak ma sylabę WLE czyta WEL. Jak ma wyraz DLA czyta DYLA. Nie wiem jak mu wytłumaczyć to że y w spółgłoskach jest bezdźwięczne nie wiem jak to wytłumaczyć. Tak jakby z nie słyszał tego co literuje.
Jakieś podpowiedzi ?
My zaczynaliśmy od czytania metodą sylabowa - fajne
Nie wiem w jakim stopniu dzieciak ogarnia, ale ja dałbym mu tekst który zna na pamięć, tekst piosenki czy jakiś wierszyk, żeby doskonale wiedział jak to co czyta ma brzmieć. A do tego nagrywać jego czytanie na dyktafon, niech sobie słucha samego siebie.
Bez żadnych reguł i zasad daj mu zadanie żeby nagrał jak czyta bajkę dla młodszej siostrzenicy czy kuzyna, którego bardzo lubi
Front to sylaba, tył to dźwięk czytanej sylaby. Dźwięki nagrywałem sam i z dzieckiem na mikrofonie od słuchawek bezprzewodowych, więc żadna wysoka jakość.
TA
TO
TAKI
TOMEK
tam gdzie nie ma dźwięczności. Powinien skumać ;) No i na spokojnie ten
Do ćwiczenia sylab wydrukuj tabelę pełną podobnych sylab lub krótkich wyrazów i grajcie w "jak najszybciej znajdź sylabę/wyraz" i mówisz jaką.
Napiszę, jak u mnie zadziałało - Młody wtedy był w 2 klasie SP.
- Na początku roku szkolnego kupujesz pierwszy tom Harrego Pottera, i czytasz dziecku. Fragmenty, w zależności od humoru twojego i dziecka, czytacie razem, na zmianę - jakieś krótkie dialogi, tytuły, pojedyncze zdania.
- Na Mikołaja kupujesz drugi tom i dajesz dziecku.
- Do świąt okazuje się, że pod choinkę trzeba kupić trzeci tom, bo dziecko, dla którego