Wpis z mikrobloga

Jadę właśnie po raz pierwszy od dawna pociągiem w przedziale. Zwykle wybieram bezprzedziały, ale jakiś tęgi umysł z PKP Intercity uznał że można nie dawać ani jednego wagonu bezprzedziałowego na cały pociąg.

I tak jak generalnie w życiu rozumiem różne punkty widzenia i staram się być tolerancyjny, tak uważam że jeśli ktoś uważa że przedziały są w ogólnym rozrachunku lepsze od bezprzedziałów ten musi mieć guza mózgu.

Poza jednym przypadkiem tj. kiedy jedziesz grupką czy to z dziećmi czy znajomymi, przedziały to najgorsza opcja ever. Nie zapraszam do dyskusji bo nie ma o czym.

#pociagi #gorzkiezale
  • 5
  • Odpowiedz
ale jakiś tęgi umysł z PKP Intercity uznał że można nie dawać ani jednego wagonu bezprzedziałowego na cały pociąg.


@Drzamich: bo dostępnych wagonów przedziałowych jest więcej niż bezprzedziałowych.
  • Odpowiedz
  • 0
@Karatte: wiem, ale czemu w takim razie nie zabrać z innych relacji bezprzedziału i zamienić go z przedziałem z mojej tak, aby podróżni mieli wybór?
  • Odpowiedz
@Drzamich: Wszystko zależy od tego, jakie towarzystwo się trafi, niedawno jechałam przez całą Polskę w sześcioosobowym przedziale, miałam bardzo cichych i kulturalnych współpasażerów i aż żal było wysiadać xD Przedziały też są fajne w 1 klasie albo jak jest pustawy pociąg i można siedzieć samemu w pustym. Każdy ma swoje upodobania.
  • Odpowiedz