Wpis z mikrobloga

130 240,78 - 4,36 = 130 236,42

Dzisiaj bieganie z pieskiem, więc #canicross
Odpaliłam ostatnio treningi garmina, ale proponowany tam bieg przeplatany z marszem, to jakbym cofała się w rozwoju.
Bieg trwał dużo dłużej, ale trening na zegarku zakończył się w 26 minucie i już dalej nie liczyło mi trasy. SZKODA.
Zrobiłam jak chciałam, czyli 30 min po bieganiu weszłam do wody. Wciąż nie jestem pewna czy mogę morsować bezpośrednio po biegu, czy lepiej trochę odczekać i się uspokoić.
#czujedobrzeczlowiek

#sztafeta #biegajzwykopem #bieganie

Skrypt | Statystyki
Inevera - 130 240,78 - 4,36 = 130 236,42

Dzisiaj bieganie z pieskiem, więc #canicros...

źródło: IMG_20231126_175141_750

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Bieg trwał dużo dłużej, ale trening na zegarku zakończył się w 26 minucie i już dalej nie liczyło mi trasy. SZKODA.


@Inevera: Ale jak to? Zawsze biegam sugerowane treningi i jeszcze nie było tak, żeby po zakończeniu treningu zegarek przestał rejestrować bieg. Po prostu odpikuje koniec, ale wszystko zapisuje dalej i możesz biec ile chcesz dłużej. Jaki masz model zegarka? Może to kwestia ustawień?
  • Odpowiedz
  • 0
@sedros: no właśnie, nie odpikałam końca, myślałam, że będzie liczyło dalej (pierwszy raz miałam taki bieg, a zegarek mam od kilku dni). Mówisz, że jak odpikam to będzie git?
  • Odpowiedz
@Inevera: Nie, to zegarek odpikuje koniec (gra melodyjkę), ale jak ja nie kliknę stopa to liczy dalej - przynajmniej tak jest w moim Feniksie. Tak jest w sugerowanych treningach - zrozumiałem, że tego używać. Czy też używasz planów treningowych? Sugeruję poszukać w ustawieniach bo moim zdaniem jest to bardzo dziwne zachowanie.
  • Odpowiedz
  • 0
@sedros: ok, jakby co mam Venu 2 Plus. Nie grał mi melodyjki, ale była w którymś momencie wibracja informująca o zakończonym treningu, a potem od razu miałam ocenę biegu, tak mi się wydaje. Poszukam.
  • Odpowiedz
@Inevera: co do biegania i morsowania, mi lepiej wchodzi bieganie po morsowaniu. Przed robię krótkie przebieżki żeby się rozgrzać, a po morsowaniu to ile dusza zapragnie :). Jedyne na co warto zwrócić uwagę, to żeby nie ruszać za ostro bo mięśnie i ścięgna są zastałe/skurczone z zimna. Warto zacząć powolnym truchtem.
  • Odpowiedz
  • 0
@brrrum: spoko opcja. W ogóle to generalnie biegam wzdłuż jeziora, ale nie śmiem do niego wchodzić, bo jest to jezioro w środku miasta i po prostu nie raz widziałam co do niego wpływa. Dlatego do lepszego jeziora muszę tak dojechać z 20 min.
  • Odpowiedz