Aktywne Wpisy
Viesti +634
Rozwala mnie ta ostatnia nagonka na RODy – nic a nic nie wygląda na zorganizowaną ustawkę. Na co dzień deweloper to synonim najgorszego zła a tu nagle „oddajmy najlepsze tereny w mieście deweloperom, tylko oni tworzą przestrzeń dodaną w mieście”.
Też zwróćcie uwagę na to, że nie pada w takich tezach słowo sprzedajmy tylko oddajmy, przekażmy itp. Biednych deweloperów z pewnością nie stać na ziemię a oni tam by w czynie
Też zwróćcie uwagę na to, że nie pada w takich tezach słowo sprzedajmy tylko oddajmy, przekażmy itp. Biednych deweloperów z pewnością nie stać na ziemię a oni tam by w czynie
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Od zawsze ciekawił mnie ten fakt, nigdy nie byłem na wizycie, ale miałem styczność z osobami, które chodzą, natomiast one same nie potrafią określić tego dlaczego na terapii dopiero potrafią się otworzyć, jak to wygląd od podszewki, ktoś płaci i czuje się do tego zobowiązany przy równoczesnym poczuciu wysłuchania i zainteresowania od strony terapeuty? Na pewno stosują jakieś techniki psychologiczne, o których chciałbym się dokładnie dowiedzieć. Jeżeli jest tu ktoś w temacie, chętnie się dowiem paru kwestii.
#psychoterapia #leczenie #pomoc
A wiecie jak wygląda proces terapii-leczenia nie farmakologicznego, tzn. jak wyglądają praktyki nawykowe itd. których terapeuta używa-uczy pacjenta by osiągnąć poprawę? Dlaczego sami nie możemy właśnie tych rzeczy stosować tylko potrzebujemy kogoś innego kto uświadomi/wymusi na nas potrzebę wdrożenia czegoś?
Sama miałam wpierw złe przejścia z psychoterapia bo albo nie pomagała albo wręcz mi szkodziła. Chciałam już rezygnować z kolejnej zmiany terapeuty na innego ale poszłam na diagnoze zaburzeń osobowości i diagnoze spektrum autyzmu. Po tych testach się okazało ze Ci terapeuci co miałam z nimi psychoterapię nie widzieli we mnie autyzmu
@GoracyDelfin: tak jak napisałem to zależy. Np realny pacjent, który zgłosił się z objawami depresji, po aktywizacji, rozwiązania kilku jego problemów dalej miał obniżony nastrój i niskie poczucie wartości. Problemem jego były, to że wymagał od innych wyjątkowego traktowania i gdy miał depresje i liczne problem to dostawał tą uwagę na początku ale jak ludzie wokół niego się już męczyli jego postawa to go ignorowali
@GoracyDelfin: możemy ale może to być mniej efektywne i bardziej długotrwałe. Uważam też że bardzo ciężko jest wyjść ze swoich schematów myślenia bez relacji z drugim człowiekiem. Nie musi to być od razu psychoteraputa. Wystarczy dobry partner lub przyjaciel ale jest to droga zdecydowanie dłuższa i obarczona "znieksztalceniami" tej drugiej strony. Psychoterapeuta uczy się jaki
Zrozumiał, ale pytanie, dlaczego potrzebował do tego terapii a nie mógł sam do tego dojść? W jaki sposób terapeuta daje do myślenia a przy tym pacjent wdraża jego sugestie? Ciężko mi wytłumaczyć
i to jest wiedza z książek/szkoły? Chciałbym się cos więcej dowiedzieć jak docierać do ludzi z problemami
Testy diagnostyczne tez nie są idealnym rozwiązaniem. Bo by przebadać człowieka wszystkimi przesiewowymi co on może miec to trzeba by było pierwsze 5-10h Terapi poswiecic na to. Dlatego psychoteraputa każdej modalności powinien mieć podstawowa wiedzę z klasyfikacji medycznych zaburzeń psychicznych