Wpis z mikrobloga

@Koner1391: W tej tragikomedii to widzowie, a raczej powód dla którego nagle zainteresowali się obradami Sejmu stanowi niestety tę częścią tragiczną. Masa kretynów przejawia teraz chwilowe zainteresowanie obradami bądź co bądź najważniejszego organu w państwie nie dlatego, że wyniki tamtejszych debat i głosowań mają realny wpływ na ich życie, tylko z powodu jakichś kłótni i docinek pomiędzy frakcjami.