Wpis z mikrobloga

@PfefferWerfer: U siebie miałem dwuosobową ekipę, która zrobiła wszystko od zrywania starych podłóg, kucia płytek przez elektrykę, hydraulikę i końcowe wykończenie. To też inaczej jak dajesz jednej ekipie klucze i oni Ci oddają jak już w gruncie rzeczy możesz się wprowadzać. Z pojedyńczymi fachowcami jest gorzej wszystko zgrać.
@k__d: Wyrownywales kiedys plus malowales +/- 190 metrow kwadratowych scian? :d
Nigdy nie bede tego zalowal tym bardziej ze jestem tam i widze tempo pracy Pana Krzysztofa, chlop wie co robi i jak.
Plus bylem w tym mieszkaniu dzien w dzien od miesiaca po pracy plus jeden tydzien full na urlopie. Swoje zaoszczedzilem teraz chce cieszyc sie efektem pracy i zajmuje sie organizacja oraz zaopatrzeniem.