Wpis z mikrobloga

Wspolokator wyjechał na urlop. W końcu można bez skrępowania pierdnąć I oddać się przyjemności pocałunku Posejdona. Uderzyłem o taflę niczym Zeus piorunem złoszcząc się na Syzyfa. Ale to Syzyfem jestem ja, bo wstaje kolejny raz do kochlozu zarobić na przetrwanie. Jedyny minus to taki, że nie mam już gotowej wody na kawke, bo zawsze wstawał wcześniej.
  • 29
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Maziol Ja też nie chcem, ale muszem. A jak wracam do rodzinnego domu, to wyobraź sobie mieszkam z mamą, bo nie stać mnie na M1. A żeby brać kredyt na 30 lat i stawać się każdego dnia od czegoś tak bardzo zależnym, to trzeba mieć coś ze łbem.
  • Odpowiedz
@bronxxx żeby sobie nawet pierdnąć nie można było? Nieludzkie. Jak wróci współlokator to sobie kup za małe buty. Zdejmując je będziesz miał chociaż coś trochę z życia
Z pierdem
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@poczatkujacywycoopowicz Oskarek deweloperski nie wie, co to praca w delegacji. Tatuś na wszystko łoży, to się nie ma pojęcia jak wygląda życie klasy robotniczej. Banany z lepszym startem myślą że są lepsi, bo mają swoje M. A gdyby was odciąć od pieniędzy, to jesteście zezbronni i nawet nie umieracie, a zdycacie, bo jedyne co potraficie to klikanie w kąkuter.
  • Odpowiedz
@bronxxx zluzuj chłopie, nie zesraj się. Ja to oskarkiem czy bananem nie jestem, nikt na mnie nie lozyl, mieszkało się z rodzicami, a teraz samemu. Masz jakiś uraz z dzieciństwa czy co ze unikasz jak ognia mieszkania z rodzicami, a wolisz z obcym typem przy którym nie czujesz się komfortowo? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Maziol @bronxxx @bronxxx

Mieszkałem 6 lat z różnymi osobami i wcale nie było tak źle na nawet czasem jak była dobra ekipa na kwadracie to atmosferan była zajebista, ale byłem młody i mniej rzeczy mi przeszkadzało.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Redbulltabak Przepraszam, ale juz stałem o czym wspomniałem wcześniej ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pracuje żeby wyremontować dom po rodzicach. Nie czekam, aż mi ktoś coś da. Jeden malepiej, drugi gorzej . Pracuje nad tym, by mieć lepiej, a to trwa.
  • Odpowiedz
Wykopki:
Wyprowadź się z domu, wynajmij choćby pokój i się usamodzielnij

Też wykopki:

nie chcialbym mieszkac z kims obcym
  • Odpowiedz
@Maziol ja mieszkałem w akademiku z takim gościem 2 lata, z którym kompletnie nie mieliśmy żadnych wspólnych tematów. Po prostu jak wstawałem, to on jeszcze spał, albo odwrotnie i jeden z nas wychodził. Jak wracałem, to często miał słuchawki na uszach, jeśli nie to "cześć" i tyle. Ja robiłem swoje, on swoje. Było kilka krótkich rozmów, ale mogę to policzyć na palcach jednej ręki i najczęściej chodziło o to, czy któryś
  • Odpowiedz
W pewnym wieku to juz lepiej z obcym niz z matka imo. Przynajmniej babe na ruchanie mozesz przyprowadzic, #!$%@? sie i usnac na kanapie, musisz tez powoli samemu organizowac sobie zakupy, prac no dorosle zycie. Jeszcze nke jego full wersja ale taka demo ale zawsze mqsz motywacje zeby poprawic swoj byt bo masz jakies nagrody z tego zycia podłego. A ze starymi jak najdluzej to ograniczeni ludzie mieszkaja. I obcy chlop czy
  • Odpowiedz