Wpis z mikrobloga

@bybue: Byłeś ty kiedyś na budowie? W warszawie buduje ekipa z Podlasia co na weekend zjeżdża do domu bo jest tańsza niż warszawiacy. W budowlance to norma że ekipa jest z drugiego końca kraju. Tak jest taniej. W skali domku ci się to nie opłaci, ale w skali osiedla domków czy bloku już tak
@WielkiPowrut88: bylem na budowie mieszkan i domow. ale jak sam zauwazyles sa budowlancy i wykonczeniowcy z roznych regionow kraju. niektorzy mieszkaja w wiekszych miastach, domach i sila rzeczy licza sobie wiecej niz osoby z mniejszymi kosztami zycia.
poza tym, jak mowisz ze ceny materialow sa wszedzie takie same to powiedz mi rowniez, czy ceny prowadzenia sklepow, hurtownii, logistyki w kraju rowniez jest wszedzie taka sama, bez wzgledu na lokalizacje?
@bybue czy ty wlasnie porównałeś montaz umywalki, zakup paczki zaprawy w castoramie czy zrobienie gladzi do zakontaktowania betonu, bloczków, setek ton stali itp na budowę? W takiej skali to nawet z zagranicy się ciągnie jak jest taniej xD
@WielkiPowrut88: nie rozumiem tej odpowiedzi. zadalem wczesniej pytanie na ktore nie odpowiedziales, wiec sie powtorze. czy uwazasz ze prowadzenie hurtowni, sklepu budowlanego, jakiekolwiek biznesu zwiazanego z budowaniem od poczatku do wykonczenia nie jest zalezne od lokalizacji tych biznesow?
@WielkiPowrut88: no i brawo sam juz ta wypowiedzia sam udowodniles.

koszt materiałów budowalnych czy ekipy jest taki sam w warszawie czy w Pcimiu. Różnicę robi tylko cena gruntu.

a teraz napisales

uważasz ze warszawski deweloper robi zakupy w lokalej hurtowni a nie kontraktuje dostawy tam gdzie taniej?


sam sobie zaprzeczyles :P
@bybue bo jest. W tej skali koszt budowy jest taki sam bo patrzysz na cenę. Nie interesuje cie lokalizacja. Po palete zaprawy nie oplaca ci się jechac 250km. Ale po kilka tirow juz tak i bez znaczenia czy budujesz w warszawie czy pcimiu. Roznice robi tylko działka.
@troglodyta_erudyta: kolega mowi ze:

koszt materiałów budowalnych czy ekipy jest taki sam

jedynie cena gruntu sprawia ze cena sie rózni.

@WielkiPowrut88 ale co?

bo jest

strasznie trudno mi zrozumiec twoje wypowiedzi.
założmy ze, budowa jest w Warszawie i masz 2 roznych importerow tego samego surowca obok warszawy i w krakowie/szczecinie/gdansku/lublinie, a oni placa tyle samo u źródłá. fakt ze trzeba produkt przewiezc juz przeklada sie na sama cene. dodajmy do tego
@WielkiPowrut88: kolego, spokojnie. jednoczesnie tutaj dotyczymy dyskuje na temat cen zarowno ludzi budujacych jak i materialow.
rozumiem ze twierdzisz ze w kazdych budowach w warszawie sa sami kierownicy i budowlancy z bialej podlaskiej?

kolega rocznik '95 jest kierownikiem i nadzoruje prace montazu elektryki. mieszka w warszawie i jezdzi na budowy wokol warszawy, ale rowniez do bialegostoku sie zdarzalo.

na jakiej podstawie stwierdzasz ze zawsze pracuja najtansi? a ci drozsi to nie
@WielkiPowrut88:

ale ty nie rozumiesz ze kieras nie bedzie z Warszawy tylko z bialej Podlaskiej? Tak samo reszta ekipy bo sa tansi. Materialy to samo. Kupujesz najtansze a nie te gdzie masz najbliżej


to jest po prostu absurd. kolejny przyklad, kierownik rocznik '80 mieszka poza warszawa, a jezdzi na budowy do warszawy oraz po zachodniej stronie od warszawy do grodziska mazowieckiego. zajmuje sie od poczatku budowy: kopaniem i stawianiem zbrojenia +
@WielkiPowrut88 no ale na początku twierdzisz, że ceny powinny być 4,5k-5k z metra, a potem coś nawijasz o kosztach materiałów i ekipach z Podlasia. To skoro lokalizacja jednak ma wpływ na cenę to gdzie ty chcesz mieć te 4,5k-5k z metra?
Bo już się pogubiłem w twoich wywodach.