[Aprilwine]

#rolnikszukazony W moim odczuciu bohaterem wczorajszego odcinka jest Janek. To pierwszy uczestnik w historii rsż, który stanął przed świętą inkwizycją. Brakowało tam tylko stosu. Janek wziął sprawy w swoje ręce i odstawił tam show. Irek mu nie pomógł gdyż to spokojny chłop i wolał pozostać w cieniu. Gdyby nie Janek to spotkanie okazałoby się najbardziej drętwym spotkaniem z rodziną i znajomymi w historii programu. Janek jest jaki jest. Wielu go krytykuje. Jednak przyszło mu zasiąść do stołu z naprawdę trudnym towarzystwem. Chłop w swoim stylu dał tam czadu. Chwała mu za to.

[krymic1991]

@Aprilwine: no nie do końca, trochę wyszedł jak Klaun na tym spotkaniu co chce na siłę wszystkich rozbawić :D

[Pan_Whiskers]

@Aprilwine: Typ jest irytujący tym stylem bycia na dłuższą mete

[Bobbudowniczy69]

@Aprilwine: w tej rodzinie to chyba faceci sprawiają wrażenie w miarę normalnych. Nawet jeśli koniara wybierze kogoś to będzie on miał wiecznie obrabiane doopsko przez nią i jej rodzinkę. Ona się nie nadaje do związku

[Pan_Whiskers]

@krymic1991: No dokładnie. Myśli, że jest zabawny, a wychodzi na klauna imprezowego

[Aprilwine]

@krymic1991: Ok, rozumiem. Jednak gdyby go tam nie było, gdyby tam był tylko Irek, mielibyśmy tam stypę.

[Pyraresss]

@krymic1991: W pełni się zgadzam, ale z drugiej strony co on miał zrobić? Jakby tam siedział i zamulał, to by go zagryźli i znowu Koniara by na niego narzekała, że chłopaki nie potrafią się odezwać i dobrze bawić. Podsumowując - z jednej strony pajacerka, z drugiej - był to jakiś sposób na Koniarę i jej rodzinkę.

[Aprilwine]

@Bobbudowniczy69: Trudne towarzystwo. Nie chciałbym się wżenić w taką rodzinę.

[krymic1991]

@Pyraresss: widać po prostu że on nie pasuje do niej ani całej rodzinki lepiej nie chłop ucieka :P

[galicjanin]

@Aprilwine ja mam lepsze określenie na to przesłuchanie przez sztywniaków - Izba Lordów.

[DrTRAPH0USE]

@Aprilwine ja bym normalnie rozmawiał, powiedział co mi sie podoba w koniarze itp a nie stypował jak Irek czy robił z siebie debila jak Janek sypiący czerstwymi żartami do ludzi których pierwszy raz widzi na oczy.
#!$%@? debil

[abandon]

@DrTRAPH0USE:

Racja. Oba chłopy poszły w jakieś dziwne skrajności.

[PepikPL]

@Aprilwine: Szczerze powiedziawszy to nie wiem co gorsze? Rozśmieszanie na siłę jakimiś marnymi sucharami czy atmosfera tak sztywna jak naganiacz Wadlka, ale na miejscu Janka chyba poszedłbym w ślady Irka i się wycofał. Nie ma sensu produkować się dla tej kapituły drętwoty. Co by nie powiedział to mierzyliby go oceniającym wzrokiem, więc po co się starać? Oddać im inicjatywę i niech pociągną rozmowę te koniary XD

[Aprilwine]

@PepikPL: Janek wybrał szalony wariant czyli poszedł na całość. A co tam. Przecież on i tak nie pasuje do Agnieszki. Gdyby się tam wżenił ,rodzina i przyjaciele Agi uznaliby ten fakt za mezalians.

[PepikPL]

@Aprilwine: No chyba, że tak. "Nie pasuję do nich tak czy siak, więc przynajmniej będę się dobrze bawił".

[sarna10]

Irek siedział zestresowany bo ktoś z rodziny mógł widziec jego pytonga w Magi nagości

[malucry]

@sarna10: Zestresowany, bo siedział koło Ryśka xD