Wpis z mikrobloga

@Nutaharion już widzę jak ludzie mający 30 mieszkań na wynajem pozbywają się ich za bezcen bo mają dodatkowy podatek. Będzie tak jak zawsze w takich sytuacjach - dodatkowe koszty i tak przejdą na wynajmujących. Ktoś kto nie zarabia odpowiednio dużo żeby uciułać na wkład własny i ratę hipoteczną co miesiąc nie będzie miał mieszkania na własność to przywilej nie obowiązek
ale warunki brzegowe zwalczające patologie muszą być ustawowe.


@PfefferWerfer: te brzegi w przypadku nieruchomości to powinny być dość ostre i wyraźne.

Starczyłoby takie prawo aby nieruchomości mieszkalne (poza hotelami) mogli kupować tylko obywatele państwa będący osobami fizycznymi. Nie firmy, nie obcokrajowcy, nie międzynarodowe fundusze inwestycyjne, itd. Koniec kropka.

Plus drugie ograniczenie. Kupowanie/posiadanie kolejnych nieruchomości mieszkalnych przez tą samą osobę byłoby co raz bardziej nieopłacalne i to w postępie wykładniczym. Jak masz
Tak, dlatego nie ma co wierzyć w anarchokapitalizm. Potrzebna jest spora wolność, ale warunki brzegowe zwalczające patologie muszą być ustawowe.


@PfefferWerfer: Czyli słynne, szumlewiczowskie "wolny rynek tak, ale tylko z surowymi, państwowymi regulacjami".