Wpis z mikrobloga

@Stabilizator Ogólnie to najlepsze jest to że zarzucane Czarnkowi zacietrzewienie religijne to był jego najmniejszy problem jako ministra edukacji. Bo zrobił dużo złego ale w mniej medialnych sprawach a znacznie bardziej uderzających w edukację. Problem jest taki że nowa władza skoncentruje się właśnie na tych medialnych problemach i wojnę światopoglądowej a nie naprawi tego co on zespół i spraw które były już wcześniej do zmiany.