Wpis z mikrobloga

Hej wszystkim!
Od razu zaznaczam, że jestem osobą, która pracuje obecnie przy organizacji gal #famemma. Postanowiłam w końcu założyć tu konto i napisać. Tak, prawie każdy czyta i rozmawia o wykopie: zawodnicy, pracownicy, szefostwo. Chciałabym poskarżyć się na kilka kwestii, ponieważ morale są ostatnimi czasy na bardzo niskim poziomie, a włodarze wydają się nie przejmować tymi nastrojami i dalej brnąć w niezrozumiałe decyzje.

Jak zapewne większość z Was, również oglądałam wczoraj live Sylwestra Wardęgi i osobiście jestem zdruzgotana, w jakim kierunku zmierza federacja. Jak wybuchła #pandoragate i zaraz potem wyszły oświadczenia o zawieszeniu Boxdela oraz wyrzuceniu Dubiela, Fagaty, Pallaside i Paramaxila, byłam niezmiernie dumna, że firma tak zareagowała na tę sprawę. Na różnych grupkach ze znajomymi omawialiśmy te tematy i czułam spokój, że nie będę musiała pracować z osobami umoczonymi w te aferę oraz że w oczach przyjaciół nie jestem tą, która z takimi osobami działa na codzień.

Niedługo potem dochodzą do mnie wiadomości, że dział marketingu, tj. Andrzej i reszta nagle odchodzą z firmy tuż przed rozpoczęciem przygotowań do następnej gali. Szalony Reporter (którego nikt w firmie nie lubi, nie tylko Andrzej) otworzył szampana i zaczął opowiadać, że zostali zwolnieni za oświadczenia, które będą weryfikowane wstecz. Nie wierzyłam, bo chłopaki z marketingu zawsze działali w porozumieniu z włodarzami i bardzo mocno poświęcali się w tej pracy, żeby wszystko było zapięte na ostatni guzik. Dopiero na wczorajszym live dowiedziałam się, że to był stek bzdur i że ekipa odeszła sama, bo ma to związek z powrotem Boxdela. Program Cage, gdzie Sylwester również wygadał się o obecności Michała w studio już zapalił mi lampkę ostrzegawczą, że coś jest mocno nie tak.

Nie wspomnę już o telefonie od żony Krzysztofa, bo to jest abstrakcja jak dla mnie. Od razu rozpoznałam jej głos, ze względu na charakterystyczną wadę wymowy. Nie mam pojęcia czemu tak zarządzono. Przecież jej głos zna prawie każdy zawodnik i współpracownik Fame mma.

Nowa ekipa od marketingu, z całym szacunkiem do nich bo to sympatyczni ludzie, ale całkowicie nie nadają się do tego projektu. Nie mają zbyt dużego pojęcia o zawodnikach i całej promocji gali, co widać od samego początku ich działania.

Osobiście jestem zażenowana ostatnimi działaniami federacji. Mam wrażenie jakby w te ostatnie dni całkowicie straciła pozycję lidera i bliżej jej do zamknięcia, niż zorganizowania gali.

Wiem, że to czytacie - Rafał, Krzysztof, Wojtek... ZRÓBCIE COŚ!
  • 18
@zasadna24: Najważniejsze, że Adamek będzie walczył, wielki Góral katolik, to ociepli trochę wizerunek federacji w której jeden drugiemu by wsadził kolbase między cyce, a przed kamerami udają super wyluzowanych gości z hajsem wypadającym z kieszeni. Boxdel napewno podziękuję albo przeprosi w następnym filmie i ludzie/dzieci będą szczęśliwe bo jest masno fest.