@KawaRozpuszczalna: Żeby utrzymać siebie i rodziców? Oni wiecznie młodzi nie będą i wkrótce przejdą na głodowe emerytury, to Ty musisz mieć jakieś pieniądze, żeby dołożyć im się do leków, czy zapłacić za jedzenie/ ogrzewanie. A im wcześniej zaczniesz sobie tworzyć poduszkę finansowa, tym lepiej. Innym wyjściem jest #!$%@? na wszystko, neetowanie i życie na garnuszku starych, ale to zrobi z Ciebie człowieka kompletnie nie nadającego się do życia w społeczeństwie,
@KawaRozpuszczalna: Powiem ci stary tak, nie ma lekko, mnie stara z chałupy #!$%@?ła. Żyje jak kloszard za prawie minimalną krajową i jest w #!$%@? ciężko, nie licze na dziewczynę już tylko na to by móc być w stanie kupić sobie coś do jedzenia.
@KawaRozpuszczalna: bo od minimalnej to się zaczyna... No ale co ja mam tłumaczyć chłopowi co nawet na magazyn się nie dostał, gdzie przyjmują ukraińców co ani słowa po polsku nie potrafią
@KawaRozpuszczalna: No, ale jeśli nie będziesz pracował, to nie będziesz miał nawet ubezpieczenia na NFZ ten świat jest niestety skonstruowany tak, że jeśli jesteś bezrobotnym facetem, to tak naprawdę nie można upaść już niżej, problemów jest dużo więcej i nie wszystkie tutaj przedstawiłem.
@Glikol_Propylenowy: W październiku można zapisać się na studia to daje 9 miesięcy NFZ za 80 zl. Później do urzędu pracy na chwilę i znów październik. Są też inne sposoby jak rejestrowanie i wyrejestrowanie się z urzędu pracy co 2 miesiące.
@KawaRozpuszczalna: Zapisanie się na studia działa tylko do 26 roku życia, co potem? Mówimy o sytuacji, kiedy Ty masz 50 - 55 lat neetujesz, a Twoi rodzice są bliżej 80.
@KawaRozpuszczalna: to ja nie wiem gdzie Ty pracowałeś, ale ja mam szóste korpo na liczniku. Nawet z najgorszego stanowiska jakim była praca na recepcji po roku, max dwóch wciskali babki na stanowiska wyżej, przykładowo do marketingu, czy HRu. Chyba w januszexie pracowałeś a nie korpo. W dużych firmach w miejscu się nie stoi. Ja zaczynałem od helpdesku i z tego działu brali potem osoby (które już jakieś pojęcie miały) do
@lukiboss: Kolejny raz ktoś potwierdza moja tezę - jak pracujesz w IT to wszystko się ułoży. Bylebyś pracował w IT, bo reszta branż w Polsce to jest dosłownie dno.
W sumie dzięki za jakąś tam motywację, bo jest nadzieja ze są ludzie, którzy nie mają tak #!$%@? doświadczeń jak moje.
@KawaRozpuszczalna: ale recepcja, dział administracji, HR, kadry, księgowość to już nie jest IT, a tam jest to samo. Moja była pracowała jako księgowa w pełni zdalnie dla firmy z wawki, #!$%@?ła się okrutnie, a po roku jeszcze jej dwie asystentki (stażystki) dali to ona tylko sprawdzała ich pracę. Także robiła może 2h dziennie max, a zarobki miała warszawskie. Jak ktoś ogarnia to da se radę, nie tylko w IT.
@Avatactra: Obie te rzeczy są tak samo ważne. Powiedziałbym nawet, że samo życie to próba przeciwdziałania temu niesprawiedliwemu rng, a być może nasze starania zostaną gdzieś po śmierci podsumowane i ocenione.
Jak się ma słabe zarobki, oszczednosci i mieszka z rodzicami to po co pracować?
Mieszkania za najniższa krajowa i tak się nie dorobi, a rodziny nie założy.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@Glikol_Propylenowy: Owszem rozumiem te argumenty, tylko że praca za minimalna nie rozwiązuje nawet 1/10 tych problemów, za to dodaje
@Glikol_Propylenowy: W październiku można zapisać się na studia to daje 9 miesięcy NFZ za 80 zl.
Później do urzędu pracy na chwilę i znów październik.
Są też inne sposoby jak rejestrowanie i wyrejestrowanie się z urzędu pracy co 2 miesiące.
@Glikol_Propylenowy: Działa cały czas. Nawet zniżki na autobus są. Tylko PKP nie daje ulg powyżej 26 roku.
@KawaRozpuszczalna: od kiedy? Nigdy tak nie było i nie słyszałem, żeby ulgi studenckie działały gdziekolwiek powyżej 26lvlu.
Ludzie specjalnie się zapisują na studia i nie chodza byle tylko mieć ważna legitymację.
W sumie dzięki za jakąś tam motywację, bo jest nadzieja ze są ludzie, którzy nie mają tak #!$%@? doświadczeń jak moje.
@Glikol_Propylenowy: To doprawdy bez sensu, że musisz odstawić na bok dużo ważniejszą rzecz, aby użyć głupiego powiedzonka jako argumentu.
@Smasher69: ( ͡° ͜ʖ ͡°)