Wpis z mikrobloga

Właśnie wróciłem z pierwszej wizyty córki lvl3 u dentysty. 5 zębów mlecznych do leczenia z próchnicy. Zapłaciłem 200 zł, żeby się dowiedzieć, że muszę wydać jeszcze 2,5k. Na serio to tyle kosztuje czy ja akurat wybrałem drogiego dentystę? (taki dobrze oceniany, dla dzieci). Ktoś ma doświadczenia w tym temacie? #wykop30plus #wykop40plus #dentysta #dzieci
MrSilesia - Właśnie wróciłem z pierwszej wizyty córki lvl3 u dentysty. 5 zębów mleczn...

źródło: temp_file56396818699815088

Pobierz
  • 244
@MrSilesia: do dentysty wziąłeś córkę to ładnie ale weź ją jeszcze naucz myć te zęby i nie żreć cukrów prostych bo nie uwierzę że ma dobrą dietę myje zęby i tak to wygląda. Teraz nie zadbasz to kiedyś będziesz majątek płacił za ortodontę
ja #!$%@? ten wątek nadaje się do wydrukowania, ilu tu chłopskich mądrości jest to szok. Hitem jest to co napisał @balbiii, to już poziom filmów z żółtymi napisami. Później przychodzą dzieciaki 5-letnie, z mleczaków zostały same próchnicze pniaki, bo naród myśli że zębów mlecznych się nie leczy. Oczywiście że się leczy bo później zęby stałe które idą za nimi zanim jeszcze wyjdą z dziąsła to będą uszkodzone przez próchnicę. Dziecku po
@MrSilesia: Nie słuchaj debili, lecz zęby dziecka, bo przejdzie na stałe jak się pojawią. Tylko jedna rzecz - dziecko ma całkowicie darmową opiekę na NFZ i to lepszą niż dorosły. Trochę poczekasz, ale może znajdziesz gabinet z umową i zrobisz światłoutwardzalne za free. A ogólnie - tak, jeden ząb prywatnie to tak 300-400 zł, przy czym dziecku nie trzeba koniecznie światłoutwardzalnych, te "cementowe" tez dają radę.
Mnie zastanawia co tak ludzi dziwi w wydanych 200 zł za wizytę u fachowca, który musiał skończyć jedne z cięższych studiów w Polsce, bierze odpowiedzialność za twoje drowie, do tego ma na utrzymaniu gabinet z aparaturą medyczną, która najtańsza nie jest + wysokie wymogi sterylności i najczęściej zatrudnia asystę do pracy. Ale już nikogo nie rusza, że fryzjer czy tam "barber" po zawodówce, gdzie ma parę narzędzi na krzyż bierze 100-140 zł
my z żoną jesteśmy cholerni terroryści bo nasze dzieci level 2 i 4 sok ze sklepu może piły raz w życiu a słodycze starszy tylko w przedszkolu jak ktoś ma urodziny, młodsza córa nigdy nie jadła bo po co? Jak ostatnio syn dostał lizaka u dentysty to jak wyszedł od razu wywalił do śmieci bo i tak wiedział, że w domu go nie zje. Cała rodzina ma kategoryczny zakaz dawania naszym dzieciom
@MrSilesia: do wszystkich mądrych : tak, zęby mleczne mogą się popsuć z róznych powodów. tutaj obstawiam zaniedbanie. przedwczesnie brak mleczaków to też nienajlepszy pomysł bo sie zęby mogą krzywić z tego powodu.
Wydaje mi się drogo ale to moze wynikać z lokalizacji. Wieksze miasto ?