Wpis z mikrobloga

#warszawa Po co wy wszyscy musicie jeździć do centrum Warszawy? Nie może wasz super hiper eko modny pracodawca otworzyć biura w Ząbkach, Milanówku, Piasecznie, Łomiankach tylko wszyscy muszą tracić cenne godziny swojego życia żeby jeździć bez sensu i stać w korkach?

To jest klasyczna prywatyzacja zysków i uspołecznianie kosztów. Za pieniądze wszystkich pracujących ludzi buduje się infrastrukturę, żeby bogata korporacja mogła sobie walnąć drapacz chmur w centrum i łaskawie pozwolić nam tam pracować - to tylko godzina w jedną stronę, jak akurat nie ma wypadku na trasie. Przecież masz z Otwocka świetny dojazd KM, prawda?

Kiedyś pracowałem w takiej małej firmie IT która zatrudniała kilkadziesiąt osób i udało się tak zorganizować pracę, że firma wynajęła trzy mniejsze biura w różnych lokalizacjach w Warszawie żeby pracownicy nie musieli przebijać się przez całe miasto. Da się? Da się.

Duże korporacje mają na to wywalone. Gadają tylko o ekologii i odpowiedzialności i inne takie głodne gadki ale wszystkim obciążają pracowników. To ciebie zachęcają żebyś z Targówka do Centrum dylał pod górkę na rowerze, zamiast zrobić biuro na Targówku.

#ekologia #korposwiat
  • 14
Kiedyś pracowałem w takiej małej firmie IT która zatrudniała kilkadziesiąt osób i udało się tak zorganizować pracę, że firma wynajęła trzy mniejsze biura w różnych lokalizacjach w Warszawie żeby pracownicy nie musieli przebijać się przez całe miasto. Da się? Da się.


@dybligliniaczek: nie każda firma zatrudnia samych geeków w polarach co im nie przeszkadza praca w piwnicy.
Po co wy wszyscy musicie jeździć do centrum Warszawy?


@dybligliniaczek: @Anakee nie, mozesz np mieszkac w krakowie, w ktorym nie ma centrum i wszyscy zapier'daja w te i nazad i masz caly dzien google maps na krwiscie czerwono, a o co chodzi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To ciebie zachęcają żebyś z Targówka do Centrum dylał pod górkę na rowerze, zamiast zrobić biuro na Targówku.


centrum jest wlasie
firmie IT która zatrudniała kilkadziesiąt osób i udało się tak zorganizować pracę, że firma wynajęła trzy mniejsze biura w różnych lokalizacjach w Warszawie żeby pracownicy nie musieli przebijać się przez całe miasto


@dybligliniaczek: wystarczyłoby zrobić zdalne, żeby ludzie nie musieli kompletnie niepotrzebnie latać do biura gdziekolwiek by nie było.
nie, bo wtedy adres nie jest prestiżowy.


@Anakee: Wystarczyłoby żeby czas dojazdu wliczałby się do czasu pracy i myślę że wszystkie firmy znalazłyby na to rozwiązanie bardzo szybko. Coś jak firmy logistyczne - budują swoje centra dookoła miast żeby zaoszczędzić czas - bo tam czas dojazdu z towarem jest ich a nie pracowników.

Duże firmy produkcyjne nie pchają się do centr bo wygodniej im jest na obrzeżu - właśnie ze względu
Wystarczyłoby żeby czas dojazdu wliczałby się do czasu pracy i myślę że wszystkie firmy znalazłyby na to rozwiązanie bardzo szybko.


@dybligliniaczek: wybiłoby w kosmos ceny mieszkań w miastach i wyludniło wsie
Taka piekarnia Putka nie robi sobie hali na "Mordorze" tylko tam gdzie może zoptymalizować swoje koszty związane z dojazdami, dostawami.


@dybligliniaczek: bo nie będzie płacić 150 euro za metr za miesiąc.
Duże firmy produkcyjne nie pchają się do centr bo wygodniej im jest na obrzeżu - właśnie ze względu na logistykę bo jest ona dla nich kosztem.


@dybligliniaczek: zobacz Orlen. Gdzie jest produkcja, a gdzie jest centrala z zarządem.