Wpis z mikrobloga

Czy w powojennej historii Europy był podobny przypadek, żeby po wyborach formowała się koalicja z jasną większością i było praktycznie przesądzone, że powstanie, a jakaś inna partia, z którą nikt nie chce rozmawiać cały czas mówiła, że ona stworzy rząd? Pytam z ciekawości, nie jest to post wyśmiewający PiS (no dobra, trochę jest) #polityka
  • 1
@szwedes: Z tego co pamiętam to w Niemczech była podobna sytuacja gdzieś w połowie lat 2000. Tam koalicję mogło zrobić zarówno CDU lub SPD. Skończyło się na wielkiej koalicji CDU-SPD.