Wpis z mikrobloga

#blackpill Tragedia w lesie w Czernej na Dolnym Śląsku. Na drzewie znaleziono zwłoki mężczyzny. Na ciało natknął się grzybiarz. - Zadzwonił, że znalazł coś strasznego i boi się podejść - relacjonował jeden z mieszkańców. Trwa śledztwo w tej sprawie. Teraz prokuratura poinformowała o jego postępach.

Makabryczne odkrycie w Czernej (gmina Żukowice). W środę 18 października grzybiarz w lesie za wsią znalazł zwłoki mężczyzny. Były one w stanie daleko posuniętego rozkładu. - Ten człowiek wisiał na drzewie na białym sznurze, owinięty czarną firanką – relacjonował jeden z mieszkańców, cytowany przez portal myglogow.pl.

- Wisiało tam coś, co z daleka wyglądało, jak lalka - opowiadał mężczyzna. "Nie wiedział, czy to jakiś żart, czy prawdziwe zwłoki. Zadzwonił po pomoc do znajomego. [...] Sam bał się podejść" - przekazał lokalny serwis. Jak jakaś julka zniknie to szukają jej po paru godzinach a houp strzelił samobója to każdy ma to w dupie i przypadkiem znalezli jego zwłoki na w pół zgnite
  • 1