Wpis z mikrobloga

Usłyszałem gdzieś tam w radniu Cruel Summer Taylor Swift. Pomyślałem sobie, że ten utwór musi nieźle brzmieć w wysokiej jakości. Włączyłem go więc na porządnych głośnikach komputerowych, gdzie źródłem był Tidal HiFi... I kiepsko... No nic, to może sprzęt HiFI za naprawdę ciężką kase pomoże... I znowu kupa. Dlaczego topowi artyści pozwalają sobie na nagrywanie przebojów w tak paskudnej jakości? Ciekawe, że muzyka polskich artystów bardzo często jest świetnie nagrana, a oni nie dysponują przecież milionami :P #oswidczeniezdupy #muzyka