Wpis z mikrobloga

Najbardziej mnie rozwala jak Ukrainiec się o coś mnie pyta w swoim języku i liczy że ja to rozumiem lol

To tak jakbym ja pojechał do Estonii i im nawijał po polsku


@mecenassrenas:

A jak nasi w latach 90 jeździli do Czech po tanie zakupy albo na wczasy do Chorwacji w latach 00 i usiłowali się po Polsku dogadać to wtedy było git? :)
@BFyre: na dobrą sprawę, to z Estonią też nietrafiona sytuacja, bo łatwo trafić tam na rosyjskojęzycznego, który cię zrozumie. Nie musi to być Rosjanin, bo duża część Estończyków mówi tak samo dobrze po rosyjsku, jak w swoim języku.
to z Ukraińcem czy ruskiem się dogadasz.


@BFyre: gówno się dogadasz, ja czasem rozmawiam to nic nie rozumiem. Może dogada się ktoś starszej daty kto uczył się za komuny rosyjskiego ja nic nie rozumiem co oni do mnie mówią. Jedynie jakieś na prawdę pojedyncze słowa typu dziękuję proszę, dzień dobry nic nie idzie zrozumieć
@zeszyt-w-kratke: tak, w normalnej rozmowie się nie dogadasz. Ale mam na myśli bardziej takie zabawy językowe gdy usiądziecie obaj, zaczniecie szukać synonimów słów których nie rozumiecie itd., wtedy da się do czegoś dojść