Wpis z mikrobloga

#silownia

Ćwiczę sobie programem 5X5 Stronglifts i widzę bardzo fajne efekty zarówno siłowe jak i sylwetkowe. Wydaje mi się jednak że brakuje mi serii na biceps/triceps i myślę czy nie zabrać sobie hantli z garażowej siłowni i po treningu (lub w dni które go nie mam - ćwiczę 3x w tygodniu) nie dorzucić jeszcze chociaż po jednym ćwiczeniu na te partie w ramach czasu wolnego w domu. Czy ktoś może doradzić po jednym ćwiczeniu które w miarę uniwersalnie przetrenuje biceps oraz triceps przy pomocy hantli?

Aktualnie plan wygląda tak:

A
Squat 5x5
Bench Press 5x5
Pendley Row 5x5
Dips 3x5
Skullcrushers 2x8

B
Squat 5x5
OHP 5x5
DL 1x5
Pullups 3x5
Barbell Curl 2x8

Oczywiście do każdego ćwiczenia jest kilka serii rozgrzewkowych (wszystko wyliczane z aplikacji z odpowiednim % maksymalnego ciężaru)

Jest sens tutaj jeszcze dorzucić coś na biceps/triceps czy może wymyślam i jest odpowiednia ilość serii?

I od razu uprzedzając. Tak wiem, może to nie jest idealny plan, może za dużo przysiadu itd. ale to pierwszy plan jaki testuję w którym zauważalnie zwiększam siłę i progressuję a dodatkowo polubiłem przysiad który był moją bolączką.
  • 2
@Yerild Ja nie widzę sensu. W pierwszym planie "A" triceps pomocniczo pracuje przy Bench Press, potem biceps pomocniczo w Pendley row, przy dipach też triceps, no i w skullcrusherach pracuje Triceps głównie. To już Ci daje duży bodziec do wzrostu, jak dodasz sobie Triceps znowu to przeladujesz mięsień a seria będzie nieefektywna bo będzie już przemęczony. W planie "B" Triceps pracuje przy OHP, biceps przy pullups (w zależności jakim chwytem, obstawiam że