Wpis z mikrobloga

@WWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWW_:

klasyka z USA i UK


Wydaje się, że przynajmniej u nas masło jest w kostkach lub blokach (nie wiem jak to nazwać) a w pudełkach zawsze margaryny różne do smarowania. myślę, że ramę często ludzie kupują przypadkiem bo są zabiegani, albo starsi, nawet 82% musiało znaleźć się na opakowaniu aby utrwalać 82% = rama, a wiadomo że prawdziwe masło musi mieć 82% tłuszczu.