Wpis z mikrobloga

@popularny_polityk Chociaż Calibrę w bardzo dobrym stanie chętnie bym przygarnął, to prawie dwadzieścia lat temu pomagałem moim klientom przerabiać ich samochody na elektryczne. Tylko stwierdzam fakt. Mirek cieszył się swoim EV przez miesiąc i później się musiał bujać z ubezpieczycielem, nawet myślał czy nie pozwać producenta do sądu.
Ale dzięki, że wrzucasz mnie do "jednego wora", tak robili komuniści, naziści itp, przynajmniej wiem w jakich kategoriach myślisz.