Wpis z mikrobloga

Dziś rano ok 10:00 grupa przedszkolaków wyszła z pewnego poznańskiego przedszkola na spacer. Dzieci szły osiedlem Łazarz gdy nagle do dzieci podszedł 71 letni mężczyzna i jednego z chłopców zaatakował nożem, zadając ciosy w okolice klatki piersiowej. U chłopca doszło do zatrzymania krążenia. Zmarł po przewiezieniu do szpitala. Operujący dziecko profesor powiedział właśnie w tvp, że obrażenia były tak duże, że dziecko nie miało szans na przeżycie. Na ciele dziecka było kilka ran kłutych.

Do szpitala trafił też nożownik, bo narzekał na duszności. Na sorze będzie miał pierwszeństwo jako, że przyjechał karetką, przed wszystkimi ludźmi czekającymi od rana w kolejce na udzielenie pomocy.

#polska #poznan #wtf
WielkiNos - Dziś rano ok 10:00 grupa przedszkolaków wyszła z pewnego poznańskiego prz...

źródło: temp_file7046271815439490365

Pobierz
  • 223
To jak z żulem który się zaszczał

ty płacisz składki i masz czekać godzinami na przyjęcie


@harold97: Albo z samotną matką - ty #!$%@? na budowie, a ona rozkłąda nogi na erazmusach. Tyu złamiesz nogę spadając z drabiny - ona ma pierwszeństwo, bo to kobieta.
tak #!$%@?, że zaraz będzie w całej Polsce zakaz wyprowadzania dzieci poza placówki


@niegrzecznybobas: to źle?
Studnia - zewnętrzny plac zabaw
Atak na dzieci przez szaloną matkę (z tiktoka historia) - zewnętrzny plac zabaw
Dziś - spacer po mieście

Powinni siedzieć z dziećmi na zamkniętym strzeżonym terenie i pod kamerami dla podglądu rodziców
obciął bym jaja i kazał zerzrec a nie udzielał pomocy


@Sisal: po pierwsze #!$%@? byś zrobił, po drugie nawet najcięższy kryminał nie zasztyletował by dziecka - gość musiał mieć jakąś chorobę psychiczną. Nie zdziwiłbym się gdyby u faceta wykryli jakąś nieleczoną schizofrenię czy guza w mózgu. Jak sądzić kogoś takiego?
  • 0
@QUANTUM-DICK też gdy nie miałem dziecka to takie tematy mnie nie bolały, ale teraz to aż chce się płakać ( _)


@niegrzecznybobas jak chce? Ja płakałam. Nawet ten pan ze śmieciarki, który obezwładnił nożownika się na końcu w czasie wywiadu popłakał jak mówił o śmierci chłopca.