Wpis z mikrobloga

Ostatnio ksiądz na kazaniu mówił, że święty Augustyn kwestionował niepokalane poczęcie Maryi i w sumie nie powinniśmy się mu dziwić, bo kościół wymyślił to i wprowadził ten dogmat kilka wieków później. Czy to nie strzał w kolano dla samego kleru? Pewnie sama Maryja byłaby w szoku, co za monstrum z niej zrobili. ,,Oo, to mnie zapłodnił duch święty. Ale musiał mieć siłę ten duch święty jak jak hakiś olangutan". ( ͡° ͜ʖ ͡°) #katolicyzm #ateizm #religia #heheszki
  • 7
  • Odpowiedz
@Smokk: W niepokalanym poczęciu chodzi o to, że Maryja urodziła się bez grzechu pierworodnego, dogmat przyjęty w 1854 r., więc Augustyn nie musiał w to wierzyć.
  • Odpowiedz