[ciemnienie]

W dniach 3-4 października 1993 roku miała miejsce bitwa w Mogadiszu. Kilkunastogodzinna walka na ulicach miasta była punktem kulminacyjnym narastającego konfliktu pomiędzy somalijskimi bojówkami, a międzynarodowymi siłami działającymi pod egidą ONZ w ramach misji pokojowej UNOSOM II (Operacja ONZ w Somalii II). Jej początkiem była akcja wojsk amerykańskich, która miała na celu pochwycenie dwóch doradców watażki Mohameda Farrah Aidida, w celu destabilizacji klanu Habar Gidir odpowiedzialnego za przejmowanie dostaw żywności dla głodującej Somalii i masakrę, jakiej dokonano na żołnierzach pakistańskich działających z ramienia ONZ. Zaplanowana na godzinę misja przerodziła się w długotrwałą regularną bitwę, w trakcie której śmierć poniosło 18 żołnierzy amerykańskich oraz 2 żołnierzy pakistańskich i malezyjskich. Zestrzelone zostały ponadto dwa śmigłowce Black Hawk. Po stronie somalijskiej straty wyniosły ponad 1000 zabitych. Wydarzenia te przestawione zostały w słynnym filmie Ridleya Scotta - Black Hawk Down (Helikopter w ogniu).
Poniżej jedyne opublikowane zdjęcie wykonane przez wojska amerykańskie. Przedstawia żołnierzy TF Ranger w pobliżu miejsca upadku zestrzelonego śmigłowca.
#ciekawostkihistoryczne #historia #historiajednejfotografii #gruparatowaniapoziomu

[matka_boska_w_klapie]

@ciemnienie:
Też miałem w sumie dać dzisiaj wpis na ten temat, ale czekałem na bardziej ruchliwe godziny.

Wydarzenia te przestawione zostały w słynnym filmie Ridleya Scotta - Black Hawk Down (Helikopter w ogniu).

Nie zapominajmy, że film powstał na podstawie równie świetnej książki Marka Bowdena "Helikopter w ogniu", na szczęście film nie jest przeniesieniem książki na ekran 1 do 1 więc czytając książkę dowiemy się wiele nowego, np jak bardzo film

[ciemnienie]

@matka_boska_w_klapie: 30 lat.

Dzięki za dopisek o książce.

[wygolony_libek-97]

@matka_boska_w_klapie fakt...z tą hollywoodzką posturą i urodą ( ͡º ͜ʖ͡º) jak ten z długimi włosami co na serio wyglądał jak jakiś kompozytor z karabinem, i bardziej pasował do wątłego ślepego geniusza z filmu "Kontakt" (ale trzeba mu przyznać, że starał się zachowywać jak swój chłop na wojnie ;-)

Ciekawa jest też estetyka, tych filmów z wczesnych lat 2000...te "błyskotki" i styl napisów, czy zastosowane efekty graficzne...nie

[ciemnienie]

@wygolony_libek-97: chyba chodzi o Erica Banę.

Serio byli aż tacy wielgasni? Chyba tylko piloci i ci z Delty mieli powyżej 30 lat, resztą to młode szczypiory, dwudziestolatkowie.