Wpis z mikrobloga

Tylko Ci ludzie mają pewnie rację z mocy zje.banego prawa. Podobno nie ma znaczenia prędkość pojazdu w momencie zdarzenia, ważne jest to, że wypadek wydarzył się, kiedy kia zmieniała pas ruchu, a bmw jechało swoim pasem.


@Marty_Mcfly87: Tak, masz rację, ale jest coś takiego jak "rażące złamanie przepisów drogowych" czy "spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym" i za to dają kary.
A dwa, dostała KIA w lewy tył, to raczej BMW
@Notes: Skoro mi odpisałeś, to chociaż przeczytaj co napisałem. Nawet jakby tak było to koleś leciał tak szybko że tu nie było czasu na januszowanie, koleś jechał sobie 120, a typ 250-300km/h w nocy. Połącz kropki. Wieziesz rodzinę i nie wiesz że jedzie za Tobą debil w BMW. Kiedy on miałby Januszować, wystarczyło, że jechał 120-130.
@Marty_Mcfly87 na filmie widać, że debil w BMW mrugał światłami więc kierowca Kiany musiał go widzieć. Szeryfowanie kosztowało go i jego rodzinę najwyższą cenę ()
@Notes: Jechał 250-300km/k to tak jakby ktoś Ci mrugał latarką przed strzałem w głowe. Mruganie jest dowodem na to, że kierowca kii był na pasie BMW, a nie wjeżdzał na jego pas, wiec jest to potwerdzenie winy sebka z bmw to raz. A przez prędkość kierowca kii nie zdążył zjechać.
@Marty_Mcfly87: tak czy siak... zgodnie z prawem jesli nie ma sie pierwszenstwa to nawet jesli ktos porusza sie po drodze z pierwszenstwem łamiac przy tym prawo to nalezy tej osobie tego pierwszenstwa ustąpić.
dla przykladu, jesli wyjezdzasz z podporzadkowanej i skrecasz a na drodze z pierwszenstwem porusza sie pojazd nie po swoim pasie ruchu to winnym kolizji zgodnie z przepisami bedziesz ty.
to na osobie zobowiazanej ustapic pierwszenstwa spoczywa obowiazek upewnienia
@Notes: Problemem jest typ który jechał ponad 250km na godzinę w nocy i zabił 3 ludzi. Co ty gadasz o jakiś szeryfach, ty wiesz kto to jest szeryf? to ktoś kto wydłuża korek, stojąc na pasie który się kończy. Poza tym w dupie byłeś i gówno widziałeś, bo zakładasz z góry że kierowca kii popełnił jakiś błąd, na jakiej podstawie tak twierdzisz. Przecież na nagraniu nie mógł wyprzedzać żadnego auta, więc