Wpis z mikrobloga

#przegryw #samotnosc #gimbaza #szkola
jak masz 10,15 lat lub więcej i ciągle przesiadujesz na tym kanale to jest najlepszy powód żeby wpaść na wykop raz na tydzień lub rzadziej.
Ważne w życiu jest aby mieć swój cel, plan. Nie pozwól żeby życie cię kształtowało, ale ty kształtuj życie.
Będzie dużo sytuacji gdy człowiek jest sam i będzie sam. Rodzisz się sam, umierasz sam. Nie da się mieć ciągle wokół siebie przyjaciół, znajomych. Jest dużo sytuacji, które musisz przejść sam w życiu - jak egzamin, czy jakąś próbę w życiu. Dodaj śmierć osób najbliższych, na którą najlepiej się przygotować. Bo często człowiek nie myśli o tym że coś złego się stanie w naszym życiu. Jak na wojnie trzeba być sprawnym taktykiem, i przewidywać co wróg może zrobić. Być 1 krok dalej od niego.
Kwestia umiejętności przygotowania jest bardzo ważna. Nawet w zarządzaniu jako nauce, jest wiele modeli gdzie proces przygotowania to nawet 60% działania, a realizacja to około 20-30% a potem 10-20% to sprawdzanie co wyszło dobrze lub źle.
Umiejętność życia w samotności można się nauczyć, ale to nie znaczy że musisz być skazany na samotność. Jest bardzo dużo miejsc gdzie można wyjść do ludzi jak harcerstwo, wolontariat, pomoc w hospicjum i inne akcje, pomoc w caritas. Warto wyjść z domu, popytać.
Duży wpływ na nasze życie mają nasi rodzice, nauczyciele, szkoła. W dużej mierze to kształtuje każdego z nas. Jeśli masz jakąś nauczycielkę, która ma negatywny wpływ na ciebie po prostu traktuj ją jak by jej nie było. Może słyszysz - nie nadajesz się, nie umiesz itp. Tak samo jeśli spotykasz ludzi, którzy tak ci mówią po prostu ignoruj ich i uważaj że ich nie ma. Najlepiej nawet na nie nie patrzeć. Jest to najlepsza metoda. Nie można się przejmować przypadkowymi osobami, które dzisiaj są a jutro ich nie ma. Zobaczysz, skończysz szkołę, przyjdą nowe problemy i tak będzie w kółko. Przyjdzie praca, jedna, druga i spotkasz znowu dziwnych ludzi i trzeba całe życie stosować tą metodę. W pracy jest więcej manipulacji więc na prawdę jeśli jako dziecko uda ci się stworzyć mechanizmy obronne to będzie ci o wiele prościej w życiu.
Dzisiaj młody człowiek ma o wiele więcej szans na nauczenie się np. języka angielskiego niż 20 czy 30 lat temu. Jest tak ogromna ilość darmowych materiałów w internecine że można samemu nauczyć się tego języka. Stawiaj sobie cele. Dotyczy to innych dziedzin, yt daje ogromne możliwości poznania czym jest praca mózgu, podstawy psychologii, i inne bardzo ciekawe materiały. Wszystko zależy od ciebie co cię interesuje. Osoby, które mają dzisiaj po 60, 50 lat czy nawet 40 w wieku 15 lat mogły tylko marzyć o takiej bibliotece wiedzy.
Najlepszym przykładem osoby, która poradziła sobie z samotnością jest św. o. Charbel. Polecam każdemu z was obejrzeć film na jego temat na yt.
https://www.youtube.com/watch?v=v5XFAaNh9ys

Była to i jest bardzo ciekawa postać. Charbel był mnichem, żył w samotności tylko co jakiś czas wracał do swojej wspólnoty zakonnej. Tak większość swojego życia spędził na modlitwie. Mógł zrobić karierę teologa, ale wybrał samotność. Był jednym z lepszych studentów na roku. Jest bardzo dużo cudów za jego przyczyną.
https://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/2017/11/18/ks-mieczyslaw-piotrowski-spektakularny-cud-uzdrowienia-sparalizowanej-niewidomej-dziewczynki/
https://www.onet.pl/informacje/deonpl/pierwsze-cuda-swietego-mnicha-charbela/jd7pcgn,30bc1058
https://www.fronda.pl/a/Cuda-za-wstawiennictwem-sw-Charbela-2,202681.html

Jednym z najmocniejszych cudów o. Charbela o jakim czytałem było uzdrowienia chłopca, który urodził się z narządami na zewnątrz ciała. Po modlitwie do o. Charbela, narządy te same wróciły na miejsce. Był to proces, który zajął jakiś czas. Nie był to proces natychmiastowy. Było to bardzo trudne z punktu widzenia nauki, gdyż dziecko urodziło się z narządami na zewnątrz i gdyby chcieć to dziecko uzdrowić, lekarze musieliby rozciąć dziecko i włożyć na swoje miejsce te narządy. Linka nie znalazłem, wierzcie mi na słowo. Zdjęcia widział w "miłujcie się".
  • 3
@filip-apostol: "Przekładaj samotność nad towarzystwo

Mało jest zapewne przykazań mądrości, które by wywołały tak żywy sprzeciw współczesnego motłochu, jak powyższy nakaz, ale mędrcy uczą słowem i własnym życiem, niemal bez wyjątku, tej zasady. Uzasadniają ją przez doświadczenie, które uczy, że człowiek osiąga szczyt tego, czym być może właśnie w samotności. Co prawda współpraca z innymi ludźmi bywa nieraz pożyteczna, ale wszystkie wielkie osiągnięcia nauki, filozofii, religii, sztuki powstawały w samotności. Człowiek