Wpis z mikrobloga

#slubodpierwszegowejrzenia

Oglądam ten program bo lubię się odmóżdżyc po ciężkiej pracy. Natomiast mam dziś przemyślenie ze w tym programie w istocie nie było praktycznie żadnej dobrze dobranej pary.
Fajnie, bo program rozrywkowy, ale zastanawiam się gdzie jest granica.
  • 8
  • Odpowiedz
@Frettka: hehe jeszcze ta para co potem się zeszli, Laura i ten ciemny że Śląska, ale to raczej można powiedzieć że wbrew ekspertom( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@illmatic trafili wiele par, z czego moim zdaniem najlepiej wyszło z Anetą i Robercikiem. Dzieciak się spłodził już w czasie podróży poślubnej, oni się dograli i nadal są razem. Oby nie skończyli jak Oliwia i Łukasz, też dobrze spasowani, ale tych zezarlo zycko i chyba teściowa.
  • Odpowiedz
@jedna_odpowiedz: Czy wiele par trafili to chyba nie. Jakieś trafili. Biorąc pod uwagę liczbę zgłoszeń, sezonów, uczestników to im ile wyszło 5 par jakoś. Ja w życiu więcej par zeswatałam a nie jestem COACHEM PSYCHOLOGII XD
Wiadomo ten program też musi zapewnić oglądalność więc szalone postaci jak discopolowiec, jednorożec czy mongolica muszą być bo jakby były same 'nudne' i ułożone osoby to pewnie oglądalność tego programu byłaby bliska zera.
  • Odpowiedz
@asiaczk to tak jak z totolotkiem albo kasynem, dużo osób gra, wygrywają pojedyncze jednostki żeby było że można w tym wygrać, ale najwięcej zarabia zawsze na tym Totalizator/kasyno.
  • Odpowiedz
COACHEM PSYCHOLOGII XD


@asiaczk: nie ma czegoś takiego jak coach psychologii. Coach to osobny zawód i psycholog to osobny zawód. Oczywiście można być i coachem i psychologiem, ale nie ma "kołczingu psychologii"
  • Odpowiedz